Strona główna » 13. kolejka PLK: Gorąco w Warszawie i Włocławku. Zemsta Garbacza?

13. kolejka PLK: Gorąco w Warszawie i Włocławku. Zemsta Garbacza?

0 komentarzy
Dwa najciekawiej zapowiadające się mecze 13. kolejki PLK zostały zaplanowane jednego dnia – to będzie naprawdę ciekawa sobota! Najpierw Legia z Kingiem będą walczyły o to, by na dobre nie wpaść w narrację „mamy tu kryzys, już oficjalnie”. Chwilę później niepokonany Anwil w meczu podwyższonego ryzyka zagra z rozpędzającą się ostatnio Stalą. Jakub Garbacz będzie miał trenerowi ekipy z Ostrowa coś do udowodnienia.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Jeszcze kilkanaście dni temu, po przegranej z GTK, wydawało się, że to Stal pogrąża się w kryzysie. Później jednak najpierw zdemolowała wicemistrza Polski z Wrocławia różnicą 57 punktów, a następnie pokonała mistrza i to na dodatek na jego parkiecie w Szczecinie.

Spotkania Anwilu ze Stalą to nie tylko sportowo ligowy top. To także starcia, które w ostatnich latach w największym stopniu rozpalają emocje kibiców obu drużyn zgromadzonych na trybunach. Miejmy nadzieję, że tym razem obejdzie się bez jakichkolwiek ekscesów. Jeśli Anwil wygra 12 mecz z rzędu, znajdzie się na autostradzie do zakończenia 1. rundy bez porażki.

Mecz na pewno będzie miał nieco większe znaczenie dla Jakuba Garbacza, który poprzedni sezon po okiem Andrzeja Urbana w Stali miał co najwyżej przeciętny. We Włocławku odżył, wrócił do formy, która w przeszłości pozwalała mu zdobywać nagrodę MVP finału playoff. W wywiadach zdarzało mu się niedawno dość jednoznacznie sugerować, że słabsza gra w poprzednich rozgrywkach była efektem niewłaściwej roli, którą wyznaczał mu szkoleniowiec zespołu z Ostrowa. Nie zdziwcie się, jeśli w sobotni wieczór po jednej z trafionych trójek (w barwach Anwilu trafia ich prawie 45 proc. w porównaniu do 36 proc. z poprzedniego sezonu) Garbacz spojrzy znacząco w kierunku ławki rezerwowych rywali.

– Nie ukrywam, że miałem duży niedosyt po dwóch ostatnich sezonach. Co prawda rozwinąłem się fizycznie i koszykarsko, ale… (…) Czasami taktyka była tak ułożona, że nie mogłem tego za bardzo pokazać na parkiecie. Ja jestem typem gracza catch&shoot, wychodzącym do piłki po zasłonach. Trochę tego brakowało i przez to nie mogłem się wykazać na parkiecie. Nie mogłem też rozwijać się w innych elementach. To była taka spirala złych rzeczy. Gdy chciałem wejść w mecz, to musiałem oddawać trudne i szalone rzuty, bo przez kilka minut w ogóle nie miałem piłki w rękach, a nikt przecież nie chce robić pustych przebiegów – narzekał niedawno Garbacz na rolę, którą odgrywał w taktyce Stali w wywiadzie dla WP Sportowe Fakty.

W poprzedniej rundzie spotkań żaden z uczestników #SuperEkspertPLK nie stawiał na wygraną Stali w Szczecinie. Tym razem dwóch oczekuje jej wygranej we Włocławku. Bukmacherzy FORTUNY stawiają na Anwil – za jego wygraną proponują kurs 1.54, ale nie wykluczają niespodzianki – kurs na zwycięstwo Stali to 2.50.

W klasyfikacji generalnej naszej zabawy nastąpiły niemałe przetasowania – pozycję liderę zajmuje obecnie wspólnie aż trzech uczestników – Tomasz Komosa, Tomasz Sobiech i najskuteczniejszy w ostatniej kolejce Jakub Kłyszejko. Ale siódmy zawodnik w klasyfikacji generalnej traci do liderów zaledwie cztery punkty.

Klasyfikacja generalna po 12 kolejkach

1. Tomasz Komosa (ORLEN BASKET LIGA – grupa dyskusyjna)72
Jakub Kłyszejko (TVP Sport)72
Tomasz Sobiech (SuperBasket)72
4. Krzysztof Kaczmarczyk (WP Sportowe Fakty)70
Miłosz Romański (Gazeta Wyborcza – Trójmiasto)70
6. Wojciech Malinowski (znany jako Stinger)69
7. Przemysław Woś (Radio Gdańsk)68
8. Michał Wódecki (Two Up BBall)65
9. Aleksandra Samborska (SuperBasket)64
10. Błażej Pańczyk (polskikosz.pl)62
11. Jacek Mazurek (PulsBasketu) 61
Joachim Przybył (Gazeta Pomorska)61
13. Szymon Borczuch (TVP Sport)60
Łukasz Cegliński (sport.pl)60
15. Grzegorz Szybieniecki (SuperBasket)60
16. Mateusz Ligęza (Radio Zet)58
17. Piotr Wesołowicz (sport.pl)57

W sobotę już o godz. 15.30 zagrają King i Legia. Oba zespoły mają identyczny bilansem (7-5) i są blisko ścisłej, ligowej czołówki, ale oba nie mogą być szczególnie zadowolone ani z wyników, ani ze stylu gry. Uwaga: Wilki Morskie w tym sezonie znacznie lepiej grają na wyjazdach, mają w halach rywali świetny bilans 5-1. W siebie to zaledwie 2-4. Rok temu King pewnie wygrał w Warszawie 92:77

Legia otarła się ostatnio o blamaż, wysoko przegrywając u siebie (82:98) z bardzo osłabionym Śląskiem, aby w środę „wyżyć się” się w europejskich pucharach – wlepiła litewskiej Jonavie aż 111 punktów, miażdżąc ją różnicą 39. Czy drużyna Wojciecha Kamińskiego wreszcie zagra na tyle dobrze, by w tym sezonie w PLK pokonać jakiegoś realnego konkurenta w walce o medale? Warszawianie nie grali jeszcze w tych rozgrywkach żadnego zespołu, który miałby na koncie więcej zwycięstw niż porażek.

Co ciekawe, 11 z 17 uczestników #SuperEkspertPLK stawia w tym meczu na mistrzów Polski, a bukmacherzy FORTUNY oczekują wygranej Legii. Za jej zwycięstwo proponują kurs 1.66, za sukces Kinga oferując kurs 2.41.

13. kolejka PLK rozpocznie się już w czwartek meczem Trefl – GTK. Sopocianie nikogo szczególnie nie ujmują stylem gry, ale są ostatnio zabójczo skuteczni. Jeśli wygrają po raz siódmy z rzędu, umocnią się na pozycji wicelidera tabeli. FORTUNA jest przekonana, że tak się stanie – za wygraną ekipy Żana Tabaka proponuje zaledwie kurs 1.24. W zwycięstwie gości z Gliwic nie wierzy także żaden z 17 uczestników #SuperEkspertPLK.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet