Wyścig o miejsca w kadrze U-20: Obwód

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

W tym cyklu skupiam się na zasobach kadry U-20, która już lipcu tego roku wystąpi na Mistrzostwach Europy U-20. Dodatkowym smaczkiem tej imprezy jest fakt, że odbywać się ona będzie w Gdyni, a wielkim wyzwaniem będą rywale. Własnie wylosowaliśmy rekordowo trudnych przeciwników w grupie: Serbię, Francję i Grecję.

W drugim tekście zajmę się zawodnikami z pozycji 1 oraz 2. Znów użyję do tego nomenklatury kolarskiej, aby barwniej zwizualizować moją analizę.

Trochę dyskusji wywołał mój pierwszy przegląd wojsk U20, a było to związane z tym, że nie byli uwzględnieni w nim zawodnicy, którzy naturalnie grają na pozycji 3, np. Aleksander Busz czy Maksymilian Wilczek. Spowodowane było to tym, że podzieliłem zawodników według swoich parametrów (można powiedzieć fizycznych), a więc ww. będą przedstawieni w tym artykule.

To od sztabu trenera Arkadiusza Miłoszewskiego zależy, kto na jakich pozycjach będzie występować w kadrze, choć powiedzmy sobie szczerze, pozycje w obecnej koszykówce – to kwestia bardzo umowna. Zapraszam do czytania drugiego odcinka!

Wyścig o miejsca w kadrze U-20 – skrzydłowi – CZYTAJ TUTAJ >>

LIDERZY WYŚCIGU:

Anthony Wrzeszcz (Sam Houston Bearkats, 3.5 pkt/mecz, 0.6 as/mecz)

Zawodnik, który zachwycił wielu na Mistrzostwach Europy U-18 w 2022 roku. Nie jest to typowy rozgrywający, a gracz typu combo, który bardzo dobrze radzi sobie z grą na koźle. Aktualnie rozgrywa drugi sezon w I Dywizji NCAA, a wszystkie jego statystyki względnie poszły w górę. Bardzo jestem ciekaw, jak się zaprezentuje na tle najlepszych rówieśników w Europie.

Maksymilian Wilczek (Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia, 3.3 pkt/mecz, 2.10 zb/mecz, 36% z gry)

Wilczek w tym sezonie opuścił rodzimy Wrocław i zdecydował się na krok do przodu, czyli grę w Orlen Basket Lidze. Okres adaptacyjny trwa, są fajne momenty, ale i gorsze, co jest naturalne w pierwszym sezonie w ekstraklasie dla młodego zawodnika. Latem szykuje się duża rola w kadrze U-20, gdzie Maks zaprezentuje to, czego się nauczył w tym sezonie.

Kuba Piśla (Śląsk II Wrocław: 9.8 pkt/mecz i 2.6 zb/mecz)

Zawodnik, który ewidnetnie zrobił spory postęp w porównaniu do sezonu 2022/2023, stając się jednym z najlepszych młodzieżowców na parkietach pierwszoligowych. Niestety szans w pierwszym zespole Śląska nie dostaje zbyt wielu, ciekawe zatem, jaki plan mają Śląsk, jak i sam zawodnik na przyszły sezon.

Aleksander Busz (Tauron GTK Gliwice, 2.2 pkt/mecz, 35.7% 3FG)

Śmiało można powiedzieć, że obecny sezon jest przełomowy dla Busza. Na stałe “wbił się” w rotację klubu z PLK, grając średnio prawie 12 minut na mecz. Poprawił swoją grę w defensywie na tyle, że często jest wystawiany jest do bronienia najlepszych zawodników rywali. Oby ta stabilizacja otworzyła Busza w ataku, gdyż posiada on niemałe umiejętności w tym zakresie.

Jakub Andrzejewski (Enea Basket Poznań: 8.3 pkt/mecz i 1.2zb/mecz)

MVP zeszłorocznych Mistrzostw Polski U-19, który już drugi sezon gra duże minuty na parkietach 1. ligi. Rywalizacja jest spora w kadrze U-20, ale do plusów Andrzejewskiego należy fakt, że bez problemu może zabezpieczyć pozycję numer 1.

GRUPA POŚCIGOWA

Ilian Węgrowski (GKS Tychy: 4.7 pkt/mecz i 41% z gry)

Mam dużą słabość do gry tego chłopaka i nie wstydzę się tego przyznać. Pierwszy sezon na parkietach pierwszoligowych jest trudny, co widać po statystykach, ale jeśli się ogląda mecze GKS-u, to praktycznie co spotkanie można zauważyć błysk ze strony Węgrowskiego, najczęściej w małych rzeczach. Pechem dla niego jest kapitalna gra duetu Koperski&Bożenko w tym sezonie, ale według mnie przyszły może już należeć do wychowanka SKM-U Zastalu Zielona Góra

Aleksy Walczak (WKK Active Hotel Wrocław: 8.6 pkt/mecz i 2.7 as/mecz)

Chłopak, który zrobił na wielu niesamowite wrażenie na zeszłorocznych MP U-19 i szturmem wdarł się do reprezentacji Polski U-18. Wysoki zawodnik, który ma umiejętności gry na pozycji 1. Jest w świetnym miejscu dla swojego rozwoju i oby tak dalej!

Antoni Siewruk (SMS PZKosz Władysławowo: 16.4 pkt/mecz, 46% 3FG, 4.6 zb/mecz)

Czysty talent! Oglądanie Siewruka to niezwykła przyjemność, gdyż rzadko w Polsce się zdarza zawodnik ok. 204 cm, który z taką gracją porusza się z piłką po parkiecie. Póki co 2. liga, ale to zdecydowanie tylko przystanek w karierze.

Mateusz Samiec (GKS Tychy: 2.0 pkt/mecz, 1.6 as/mecz)

Na początku tego sezonu, młody zawodnik miał krótkie, lecz treściwe epizody na parkietach PLK w barwach mistrza Polski – Kinga Szczecin. W połowie sezonu przeniósł swoje talenty do GKS-u, gdzie mógł liczyć na większą liczbę minut. Ale nie jest łatwe wdrożenie się do zespołu, który ma ustabilizowaną sytuację z młodzieżowcami + na twojej pozycji grają gwiazdy ekipy trenera Tomasza Jagiełki. Więc może tych minut nie ma aż tyle, jak wielu się spodziewało, natomiast i tak dla Samca jest to wartościowy czas.

PELETON

Jakub Stupnicki – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz: 1.9 pkt/mecz, 0.9 as/mecz

Jakub Osiński – Polonia Warszawa: 3.7 pkt/mecz, 2.0 zb/mecz

Patryk Rosołowski – WKK Active Hotel Wrocław: 5.8 pkt/mecz, 34.7% 3FG

Miłosz Toczek – Trefl II Sopot: 13.3 pkt/mecz, 7.1zb/mecz, 9.5 as/mecz

Kajetan Kuczawski – AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice: 6.2 pkt/mecz, 2.9 as/mecz

Jan Góreńczyk – Enea Zastal Stelmet Zielona Góra: 3.8 pkt/mecz

Paweł Sowiński – Arriva Polski Cukier Toruń: 1.3 pkt/mecz, 33.3% 3FG

W peletonie sporo zawodników, którzy marzą o byciu częścią kadry U-20 tego lata. Dla jednych to ostatnia szansa, żeby w niej być (np. Rosołowski czy Stupnicki), dla drugich możliwość taka będzie jeszcze otwarta w 2025 roku. Konkurencja na obwodzie w tej kadrze, moim zdaniem jest olbrzymia i są w niej postacie, które wysuwają się od razu na pierwszy plan. Kwestia podejścia sztabu trenerskiego, co do tego, jakimi “żołnierzami” będą chcieli uzupełnić dwunastkę.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>