Strona główna » Tydzień w 1 lidze: Rekord i zawał w Rzeszowie. Zmiany w Noteci? Lider nieprzypadkowy

Tydzień w 1 lidze: Rekord i zawał w Rzeszowie. Zmiany w Noteci? Lider nieprzypadkowy

0 komentarzy
Rzeszów kocha koszykówkę, ale czy będzie ją kochał równie mocno, jeśli Resovia – zamiast bić się awans o PLK – wróci do 2 ligi? Jaki klub warto naśladować w Bank Pekao 1 lidze? Dlaczego to może być niespokojny początek Nowego Roku w Inowrocławiu? Tego oraz kilku innych rzeczy dowiesz się z kolejnego odcinka serii “Tydzień w 1 lidze”

W naszej cotygodniowej rubryce zawsze znajdziecie informacje podsumowujące miniony tydzień w Pekao 1 lidze. Niekoniecznie te, o których w trakcie trwania ligowego weekendu jest najgłośniej. Mamy nadzieję, że ten cykl stanie się przyczynkiem do dyskusji z Wami o tym, co w pierwszoligowej koszykówce najważniejsze.

Resovia bije rekordy, ale jest w tarapatach! 

Kolejny mecz na hali Podpromie w Rzeszowie i kolejny rekord frekwencji w Bank Pekao 1 lidze. Derby z Muszynianką Sokołem Łańcut to wielki sukces organizacyjny oraz frekwencyjny Resovii, ale nie sukces sportowy. Nieprzypadkowo ten mecz ściągnął na trybuny nawet prezes PLK Łukasza Koszarka – zainteresowanie basketem w największym mieście na Podkarpaciu jest ogromne!

Sportowo Resovia poniosła klęskę – przegrała aż 42 punktami, 65:107! Po meczu, zamiast mówić o sukcesie frekwencyjnym w Rzeszowie, a przede wszystkim kiepskiej dyspozycji zespołu i szukać rozwiązań takiego stanu rzeczy – więcej się mówi o słynnej już konferencji prasowej, pretensji trenera Wojciecha Bychawskiego do Macieja Klimy za przerwę na żądanie w końcówce meczu i premii dla graczy z Łańcuta za dobrą grę w obronie.

Chyba nie o to w sporcie ostatecznie chodzi. Szkoda by było, aby tak silnie stojący – finansowo, organizacyjnie i kibicowsko – koszykarski ośrodek spadł do 2 ligi. Tymczasem sytuacja drużyny w tabeli jest coraz trudniejsza – obecnie zespół przechodzi po prostu sportowy zawał, ma bilans 5-12, obok drużyn z Sopotu i Radomia najgorszy w lidze. Nie ma co mydlić sobie oczu, że coś tutaj poprawi się samo. Błędy w budowie zespołu poczynione w off-season odbijają się czkawką kolejny miesiąc. Tylko jeden zatrudniony center, brak jakości z ławki na pozycji 2-1… Czy ktoś mógł się spodziewać tego, że Maciej Koperski będzie w tym sezonie cieniem zawodnika, którego wszyscy w tej lidze znali?

Resovia nadal szuka środkowego, a czasu do zamknięcia okienka coraz mniej.

WKK jako wzór do naśladowania 

W swoim cyklu wspominałem już wcześniej, że zdecydowanie za mało mówi się o pracy wykonywanej w WKK Active Hotel Wrocław. Drużyna, która na papierze przed sezonem wyglądała na ekipę, która będzie drżała do samego końca o ligowy byt, kończy pierwszą rundę z dodatnim bilansem 9-8. Jej plecy oglądają tak uznane pierwszoligowe marki jak SKS Fulimpex Starogard Gdański czy KKS Polonia Warszawa.

Nie byłoby tego wyniku bez świetnej pracy sztabu szkoleniowego na czele z trenerem Łukaszem Dziergowskim. Wróć: z Panem Trenerem Łukaszem Dziergowskim! Miał ograniczony budżet, ale także pomysł na zespół. Zaufał bardzo młodym zawodnikom, postawił na nieoczywiste wybory, jak Łukasz Kupczyński czy Brad Waldow.

Gdyby każdy klub w Bank Pekao 1 lidze potrafił wprowadzać młodych zawodników do rywalizacji seniorów tak, jak to robi organizacja WKK i trener Dziergowski polska koszykówka mogłaby być w innym miejscu. Chwaląc kapitalną robotę, którą wykonuje szkoleniowiec „tego drugiego” wrocławskiego klubu, mam takie spostrzeżenie, że chciałbym w przyszłości zobaczyć go w drużynie o większym budżecie i wyższych celach sportowych.

Nawet, jeśli mam świadomość, że szefowie WKK powinni podpisać z Dziergowskim dożywotni kontrakt! 

Przemysław Łuszczewski jest zły i grzmi!

Tak mocno zdenerwowanego trenera Przemysława Łuszczewskiego na konferencji prasowej jeszcze w tym sezonie nie widziałem. Słowo “niezadowolony” w przypadku opisu nastroju trenera po przegranym 67:89 meczu w Krośnie jest i tak bardzo delikatne. Padły takie stwierdzenia jak:

– jestem zawiedziony postawą drużyny

– żenująca postawa w obronie

– trzeba pomyśleć o zmianach personalnych

Noteć mimo świetnego bilansu jak na beniaminka (11-6) chce ewidentnie więcej i wszystko wskazuje na to, że w Inowrocławiu końcówka okienka transferowego też będzie ciekawa.

Liczba tygodnia: 4304

tylu kibiców zasiadło na trybunach hali Podpromie w ubiegłą sobotę. Po prostu jedno wielkie WOW! 

Najlepsza piątka:

W tego typu rubryce, dokonując wyborów, zawsze trzeba się trzymać jakichś zasad. Ja mam trzy:

– będę wybierał zawodników jedynie ze zwycięskich drużyn

– selekcja będzie dokonywana zgodnie z regulaminem Pekao 1 ligi, czyli w piątce wyląduje maksymalnie 1 obcokrajowiec oraz minimum 1 młodzieżowiec

– MVP Tygodnia NIE BĘDZIE uwzględniany w najlepszej piątce tygodnia – by wyróżnić większą ilość zawodników.

Tre Jackson vs Qemetica Noteć Inowrocław: 21 punktów i 4 asysty

Jakub Stupnicki vs OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów: 19 punktów, 8/10 z gry

Mikołaj Kowalczyk vs Muszynianka Sokół Łańcut: 17 punktów, 7 zbiórek i 3 asysty

Filip Siewruk vs Fulimpex Starogard Gdański: 24 punktów i 5 zbiórek 

Andrzej Krajewski vs Weegree AZS  Politechnika Opolska: 19 punktów i 11 zbiórek 

MVP, MVP!

Filip Małgorzaciak vs OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów:

26 punktów, 7 zbiórek i 4 asysty

Lider zespołu, który w prestiżowym meczu rozgromił swojego lokalnego rywala. Na szczęście dla kibiców z Łańcuta, Małgorzaciak w końcu jest w pełni zdrowy, co zwiastuje, że pozycja w tabeli drużyny trenera Dariusza Kaszowskiego może dość szybko pójść w górę.

Młodzieżowiec tygodnia

Filip Siewruk vs Fulimpex Starogard Gdański: 24 punktów i 5 zbiórek 

Najlepszy występ Siewruka w tym sezonie, można śmiało w tym miejscu dodać: w końcu! Oby to zwiastowało większą regularność w grze na dobrym poziomie skrzydłowego Enei Abramczyk Astorii Bydgoszcz. Przecież nie jest żadną wielką tajemnicą, że to jeden z najbardziej utalentowanych młodzieżowców w Bank Pekao 1 lidze!

Rezerwowy tygodnia

Michał Jankowski vs Qemetica Noteć Inowrocław: 23 punkty i 4 zbiórki

To kolejne takie wyróżnienie dla 36-letniego weterana boisk Bank Pekao 1 ligi. Z takim rezerwowym można marzyć o wielkich rzeczach! Nieprzypadkowo Miasto Szkła Krosno po I rundzie rozgrywek jest liderem.