Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>
Na potrzeby tego tekstu – oceny gry koszykarzy w minionym sezonie oraz ich przydatności dla Trefla Sopot na przyszłość (obie w skali od 1 do 10) – ignorujemy informacje o ważnych kontraktach.
Jakub Schenk
MVP Finałów, serce i mózg tego zespołu – nawet jeśli Trefl to przede wszystkim drużyna, a dopiero dalej indywidualności. Schenk stał się z czasem tym tak bardzo przez wszystkim wciskanym do Trefla go-to-guyem. Okazał się liderem, który był w stanie nieść zespół z Sopotu do zwycięstw – jak chociażby w ćwierćfinale z MKS, gdy finalizował kluczowe akcje. Nikt nie spodziewał się się tak dobrego sezonu w wykonaniu (przynajmniej chwilowo) byłego reprezentanta Polski. Chyba nawet jeszcze bardziej nikt nie wyobraża sobie obecnie Trefla bez Jakuba Schenka.
Na ile spełnił oczekiwania: 10
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 10
Benedek Varadi
Był na pewno lepszy niż w reprezentacji Węgier, gdy latem Polacy z nią rywalizowali w Gliwicacj. Trafiał na niezłej skuteczności za 3 punkty, a o to przecież były największe obawy. Trener Żan Tabak chciał wysokiego, fizycznego rozgrywającego i Varadi się w tej roli sprawdził. Czemu więc tylko „2” przy jego potencjalnym pozostaniu? Gdzieś trzeba szukać poprawy, coś trzeba zmieniać, by ten zespół był jeszcze lepszy, skoro EuroCup na horyzoncie.
Na ile spełnił oczekiwania: 7
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 2
Paul Scruggs
Troszkę brakowało mu regularności w ofensywie, ale to i tak był absolutnie świetny sezon Scruggsa. Przecież to zawodnik, który znalazł się w Treflu właściwie „na próbę”, bo przecież wcześniej w wyniku poważnej kontuzji przez prawie dwa lata nigdzie nie grał. Klub z Sopotu trafił w „10” z jego transferem i progres, jaki poczynił Amerykanin na przestrzeni całego sezonu jest na tyle budujący, że można sądzić, iż ten gracz dalej będzie szedł w górę. Dlatego też Trefl, który też ma wielkie ambicje, powinien myśleć o podwyżce dla niego i o pozostawieniu go w składzie.
Na ile spełnił oczekiwania: 9
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 9
Aaron Best
Mylnie braliśmy go przed sezonem za lidera tej drużyny, podczas gdy to po prostu świetny gracz systemowy, który także w taktyce Żana Tabaka się sprawdził. Fizyczny i atletyczny obwodowy, z niezłym rzutem, który jednak nie obrazi się, gdy przez 35 minut gry odda tylko 4 rzuty. Ze swoim doświadczeniem przydałby się Teflowi także w EuroCup.
Na ile spełnił oczekiwania: 7
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 8
Jakub Musiał
Z roli dziesiątego w rotacji wywiązywał się świetnie. Kiedy tylko zespół potrzebował impulsu, Jakub był gotowy. Nacisnął w obronie, trafił trójkę albo dwie – to wszystko pokazywał na przestrzeni całego sezonu. W playoff grał mniej, albo w ogóle nie grał, bo jednak trener Tabak mocno stawiał na fizyczność, a Musiałowi jej nieco brakuje. Jeśli dalej byłby pogodzony ze swoją rolą, Treflowi powinno zależeć na zatrzymaniu go.
Na ile spełnił oczekiwania: 7
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 5
Auston Barnes
Miał być zawodnikiem zadaniowym i właśnie takim się okazał. Na pozycjach 3-4 był czołowym obrońcą Trefla, a do tego potrafił przymierzyć z dystansu (37 proc. w całym sezonie). Barnes nie był gwiazdą i nigdy nią nie zostanie, ale to przydatny gracz. Pytanie, czy czasem jednak nie okaże się zbyt słaby na nowy Trefl – broniący tytułu i grający w EuroCup jest zasadne.
Na ile spełnił oczekiwania: 8
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 5
Jarosław Zyskowski
Zaliczył prawdziwy roller coaster w playoff, ale na końcu udowodnił swoją wartość i był kluczowym graczem w finale. Jeśli Trefl ma być ponownie mocny, a może nawet mocniejszy, to tak doświadczonych i jakościowych Polaków jak Zyskowski, klub z Sopotu będzie bardzo potrzebował. Pod żadnym pozorem, nawet biorąc pod uwagę gorszą obronę, Jarosława Trefl odpuszczać nie powinien.
Na ile spełnił oczekiwania: 7
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 9
Andy Van Vliet
Nikt raczej nie ma wątpliwości co do potencjału ofensywnego, jaki drzemie w mierzącym 213 cm Belgu. No ale czy atak wystarcza? Czy jest wart naprawdę dużych, jak na warunki PLK, pieniędzy? Trochę jak w przypadku Varadiego – uważam, że gdzieś trzeba szukać postępu i poprawy. Na pozycji 4/5 próbowałbym na miejscu Trefla znaleźć zawodnika, w miejsce Van Vlieta – takiego, który wzmocniłby tę ekipę.
Na ile spełnił oczekiwania: 6
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 3
Geoffrey Groselle
Groselle powinien trzymać się Tabaka, a Tabak powinien się trzymać Groselle’a. To małżeństwo musi trwać i z miłości, i rozsądku, nawet jeśli związek jest kosztowny, bo kontrakt Amerykanina z polskim paszportem znów może być największym w lidze. Jeśli jednak będzie grał tak, jak w ostatnich tygodniach, chyba nikt o „przepłaceniu” nawet nie wspomni.
Na ile spełnił oczekiwania: 9
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 9
Mikołaj Witliński
Wiadomo, że jak do Sopotu przybył Groselle, Mikołaj bardzo stracił – spadła liczba minutt, zmniejszyła się liczba rzutów. Fizyczny, defensywny, spokojnie grający środkowy w systemie trenera Tabaka jest jednak potrzebny i gra Witlińskiego często była naprawdę wartościowa. Najważniejsze pytanie w jego przypadku to stosunek roli, jakości, do wartości kontraktu. Zatrudnianie reprezentanta Polski to zawsze spory wydatek dla budżetu i w Sopocie mogę teraz inaczej myśleć o obsadzie pozycji numer 5, gdy na pokładzie jest już Groselle. Inaczej – czytaj: oszczędniej.
Na ile spełnił oczekiwania: 5
Jak mocno Treflowi powinno zależeć, by został: 5
Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>
1 komentarz
Groselle nie za wszelką cenę. To najbardziej przepłacony zawodnik w lidze. Tylko dzięki paszportowi, znieść obowiązek grania słabymi Polakami.