Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>
Pewien postęp w Śląsku na początku meczu nawet się pojawił, ale potrwał raptem 10 minut. Gracze Miodraga Rajkovicia przestali się bać, zaczęli się bić. Nie przegrywali już tak bardzo rywalizacji na tablicach, jak w meczu 1, znacznie częściej próbowali atakować kosz. Trefl rozpędzał się powoli, po pierwszej kwarcie to goście prowadzili 21:17. Kilka razy indywidualnym talentem błysnął Angel Nunez.
Cały zespół z Sopotu się nie rozpędził, ale rozpędził się za to Aaron Best. Kanadyjczyk już nie tylko na granicy faulu zatrzymywał rywali daleko od kosza, ale przde wszystkim odpalił w ataku – był absolutnie poza zasięgiem obrony rywala, Do przerwy zdobył aż 17 punktów, trafił 3./5 z dystansu, nabierał też przeciwników jak juniorów na proste pompki pod koszem.
Gdy obrona gospodarzy w końcu weszła na oczekiwany przez Żana Tabaka poziom, Trefl szybko odjechał (hurtowo pudłującemu z dystansu) Śląskowi, dzięki gradowi łatwych punktów z kontry. Wygrał drugą kwartę aż 27:12 i po pierwszej połowie miał już 11 punktów przewagi.
I to byłoby na tyle. Śląsk – identycznie jak w pierwszym meczu – w trzeciej kwarcie rozsypał się już kompletnie. Do słabej gry doszły frustracja i problemy z motywacją, a Trefl bezwzględnie realizował swoją taktykę, dusząc tracącego wiarę rywala w obronie. Po kilku minutach, gdy pod koszami zaczął dominować Geoffrey Groselle, przewaga gospodarzy sięgnęła 24 punktów i było po meczu.
Najlepszy na boisku Best zdobył 18 punktów, miał 5 zbiórek i 3 asysty. Jarosław Zyskowski zdobył 14 punktów w 15 minut na parkiecie, cały zespół gospodarzy trafił 13 razy za 3 punkty, na skuteczności 43%.
Trefl prowadzi w półfinale 2:0. Seria przenosi się teraz do Wrocławia, mecz numer 3 odbędzie się w sobotę, 25 maja, w Hali Stulecia. Śląsk wyglądał w Sopocie dramatycznie słabo, ale całkiem go jeszcze nie skreślajmy.
Pełne statystyki z meczu 2 Trefl Sopot – Śląsk Wrocław >>
Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>
1 komentarz
Szybkie 3-0. śląsk sportowo nie istnieje.