Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Tanner Groves (24 lata, 208 cm) całą swoją dotychczasową karierę spędził na parkietach NCAA. Grał na dwóch uniwersytetach – Eastern Washington i Oklahoma. Ten drugi, Oklahoma Sooners, w ostatnich latach „wyprodukował” kilku zawodników nawet na poziomie gwiazd NBA – jak chociażby Trae Young, Buddy Hield czy wcześniej Blake Griffin.
Groves w nadchodzącym sezonie zadebiutuje w Europie. W piątek zostało ogłoszone podpisanie z nim kontraktu przez Anwil Włocławek. Ostatni sezon gry w NCAA zakończył ze średnimi 10,2 punktu oraz 7,2 zbiórki. W każdym meczu swojej drużyny zapewniał jej też 1.1 bloku oraz – całkiem sporo jak na gracza podkoszowego – 0.8 przechwytu.
Amerykanin stworzy parę na pozycji numer 5 z Kanadyjczykiem, Kalifem Youngiem. Obaj różnią się znacząco charakterystyką, co sprawia, że ciężko jasno określić, który będzie pierwszym środkowym, a który zmiennikiem. Trener włocławian Przemysław Frasunkiewicz raczej będzie żonglował ustawieniami w zależności od rywala.
Groves w przeciwieństwie do Younga powinien dać więcej w ataku – rzuca chociażby z dystansu, co w przypadku Kalifa jest wykluczone. Najnowszy nabytek Anwil potrafi całkiem sporo. Dobry rzut – w ostatnim sezonie po raz pierwszy zszedł poniżej poziomu 30 proc. za 3, ale ma renomę niezłego strzelca – to tylko jeden z jego atutów. Groves potrafi także zagrać tyłem do kosza, czy nawet zaatakować obronę rywali z obwodu, mając piłkę w rękach.
Mimo gabarytów jest w miarę mobilny, co powinno pozwolić Anwilowi utrzymać intensywność i tempo gry. A patrząc na szerokość składu Anwilu jest niemal pewne, że włocławianie będą chcieli je często podkręcać.
Transfer Amerykanina to ostatni podpis zagranicznego koszykarza w Anwilu przed sezonem 2023/24. To już szósty cudzoziemiec w składzie, bo póki co Luke Petrasek nie ma polskiego paszportu. Limit został wyczerpany, ale Anwil podstawową rotację ma już zbudowaną.
Możemy się jednak jeszcze spodziewać uzupełnienia polskiej rotacji drużyny, która w kolejnym sezonie będzie miała niewątpliwie ambicje walki o tytuł mistrza Polski.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
1 komentarz
ŚP. Heniu Wardach w wersji 5.0