A CZY TY JUŻ POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!
Aż pięć z siedmiu meczów z drużynami z czołowej ósemki PLK na własnym parkiecie i jedynie dwa zwycięstwa. W II rundzie wizja aż pięciu spotkań wyjazdowych z najmocniejszymi rywalami. Perspektywy Anwilu Włocławek nie są zbyt ciekawe nie tylko z powodu kontuzji Kamila Łączyńskiego.
Aż sześć z siedmiu meczów z drużynami z czołowej ósemki PLK na własnym parkiecie i jedynie trzy zwycięstwa. W II rundzie wizja aż sześciu spotkań wyjazdowych z najmocniejszymi rywalami. Perspektywy Legii Warszawa na pierwszy rzut oka też nie wyglądają różowo, choć drugi nieco lepiej – wicemistrzowie Polski cześciej w tym sezonie częściej wygrywają w halach rywali (5-2) niż we własnych (4-4).
To wszystko wyliczenia naszego ostrowskiego korespondenta Tomasza Lisa.
Pozostałe, najważniejsze wnioski? Dwa.
1. Dominacja Śląska Wrocław wydaje się jeszcze bardziej wyraźna, niż mogłoby się to wydawać z lektury normalnej ligowej tabeli.
2. Przewaga wicelidera tabeli z Ostrowa Wielkopolskiego nad grupą pościgową też wydaje się jeszcze większa niż mogłoby się wydawać – sześć meczów z najgroźniejszymi rywalami we własnej, gorącej hali (póki co Stal ma w niej wynik 6-0) to ogromny kapitał drużyny Andrzeja Urbana.
Co ciekawe – powyższa tabela starć pomiędzy najlepszymi ekipami PLK potwierdzi najpewniej układ sił, który w niej ujrzymy, gdy pierwsza runda rozgrywek faktycznie się zakończy. Do rozegrania zostały jeszcze dwa mecze.
Dzisiejszy King Szczecin – Trefl Sopot to tak naprawdę mały szlagier poprzedniej, 14. kolejki. Zadecyduje o tym, która drużyna zajmie trzecie miejsce. King ma szansę wykorzystać słabą ostatnio dyspozycję drużyny Żana Tabaka. Emocje gwarantowane. Początek walki o godzinie 18.
Jeszcze większą stawkę będzie miał mecz, który ostatecznie zakończy pierwszą rundę rozgrywek. To zaległe spotkanie 13. kolejki, istne starcie na szczycie ligowego dna: Start podejmie Twarde Pierniki z Torunia. Czekamy z wypiekami na twarzy!
Nie wierzymy oficjalnej stronie internetowej ligi, że ten mecz miał już miejsce.
A CZY TY JUŻ POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!