Wycieczka na mecze NBA – zobacz Jeremy’ego Sochana w San Antonio! – info i zapisy >>
Victor Wembaynama to ansolutny pewniak do wyboru z nr. 1 najbliższego draftu NBA. Kilka zespołów najlepszej ligi świata – z San Antonio Spurs Jeremy’ego Sochana na czele – bierze udział w nie przynoszącym wiele chluby wyścigu pt. „kto zdoła przegrać więcej meczów”, tylko po to, by zwiększyć szanse pozyskania w drafcie fenomenalnego francuskiego 19-latka.
Nic dziwnego. Spójrzcie tylko na jego akcje z rozegranego wczoraj przez reprezentację Francji meczu eliminacji do tegorocznych MŚ z Czechami:
Dzień przed tym spotkaniem wybuchł wielki skandal z udziałem Francuza, który pod kątem oczekiwań związanych z jego debiutem w NBA może być porównywany właściwie jedynie do wybranego w drafcie 20 lat temu LeBrona Jamesa. Okazało się, że „ekskluzywny wywiad”, który FIBA opublikowała kilka dni wcześniej na swojej stronie internetowej, nigdy… tak naprawdę się nie odbył.
„Cztery dni temu FIBA opublikowała wywiad ze mną, którego nie udzieliłem. WTF?” – pytał na Instagramie Wembanyama.
Szefowie międzynarodowej federacji koszykówki dość szybko zareagowali i wywiad usunęli.
„Po wyrażeniu przez zawodnika wątpliwości co do wywiadu, który FIBA dostarczył wieloletni współpracownik z Francji, nie udało nam się potwierdzić jego prawdziwości. FIBA bezzwłocznie usunęła artykuł i wszystkie powiązane posty w mediach społecznościowych i natychmiast zakończyła współpracę z niezależnym reporterem. FIBA przeprasza Victora i francuską drużynę, życząc im wszystkiego najlepszego w nadchodzących kwalifikacjach” – bili się w piersi przedstawiciele federacji.
Niesmak pozostał.
– Wembanyama wygląda jak jakiś „obcy„. Ma talent, który się trafia raz na pokolenie – mówi o francuskim fenomenie LeBron.
Szkoda by było, gdyby przez takie niepoważne sytuacje Francuz w przeszłości zraził się do koszykówki spod znaku FIBA. Póki co reprezentacja Francji z nim w składzie pozostaje niepokonana – wczoraj wygrała po raz kolejny, tym razem z Czechami w Pardubicach 72:59. Trójkolorowi mają już zapewniony awans do mistrzostw świata, które w dniach 25 sierpnia – 10 wrześnie odbędą się na Filipinach, w Japonii i Indonezji.
W meczu z Czechami, notując 17 zbiórek, Wembanyama wyrównał dość świeży rekord reprezentacji Francji należący od meczu z Turcją podczas EuroBasketu 2022 do Rudy’ego Goberta.
Wycieczka na mecze NBA – zobacz Jeremy’ego Sochana w San Antonio! – info i zapisy >>