Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
– Dwie kwestie są najistotniejsze: długość umowy i pieniądze. Bardzo chciałbym podpisać kontrakt dwuletni – powiedział Kamil Łączyński w rozmowie z Karolem Waśkiem, opublikowanej w serwisie Sportowe Fakty. Potwierdził, że otrzymał konkretną propozycję z Anwilu, ale nie przesądził, że pozostanie w klubie z Włocławka.
„Łączka” w ubiegłym sezonie był liderem zespołu, który odniósł historyczny sukces wygrywając FIBA Europe Cup i zaliczył niepowodzenie w PLK, kończąc ligę dopiero na 7. miejscu, po odpadnięciu z Kingiem Szczecin w ćwierćfinale playoff. W sezonie ekstraklasy Kamil notował średnie na poziomie 7.3 punktu oraz 6.3 asysty na mecz, trafiał 46.5% rzutów z gry, w tym 39.6% trójek.
Łączyński w wywiadzie zadeklarował, że ma również oferty z innych klubów, w tym z Legii Warszawa, która kontynuuje jeszcze grę w playoff – w półfinale przegrywa ze Śląskiem 0:2. Koszykarz przed laty współpracował już z Wojciechem Kamińskim, w Rosie Radom i Polonii Warszawa.
Legia będzie musiała przebudować polską rotację – po tym sezonie karierę kończy Łukasz Koszarek, który najprawdopodobniej zostanie prezesem PLK. Kontrakty kończą się również Grzegorzowi Kamińskiemu i Geoffreyowi Groselle’owi.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>