Strona główna » KoszWózki: Polak został MVP Final Four Euroligi

KoszWózki: Polak został MVP Final Four Euroligi

0 komentarz
Reprezentant Polski, Mateusz Filipski, zdominował turniej czterech najlepszych zespołów klubowych Starego Kontynentu. Dla hiszpańskiego Amiab Albacete rzucił 36 punktów w półfinale, 32 w finale, dodając 7 zbiórek i 4 przechwyty. Fifek przeszedł tę grę i bije własne rekordy.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

Metaforycznie

Mateusz Ponitka liderem punktowym Partizana w Final Four! Kwadratowy nawias, zobacz zdjęcia, koniec kwadratowego nawiasu. Jeremy Sochan MISTRZEM NBA, VIDEO! Bold. 

Champions Cup organizowany przez IWBF to odpowiednik Euroligi i play-off NBA jednocześnie, gdyż topowe wózkowe drużyny świata rywalizują właśnie w Europie, a nie USA. To nie tak, że przypadkowy gracz może wjechać na parkiet i szczęśliwie pacnąć ponad 30 punktów. Najlepsi grają przeciwko najlepszym, a obrona to poziom godny New York Knicks czy Monaco przeciwko Fenerbahce. 

Realnie

Piszę do polskich koszykarzy na wózkach po półfinałach w wykonaniu Fifka. Czytam odpowiedzi: 

Gość jest w najwyższej formie w swojej karierze. 
Dzisiaj przeszedł samego siebie. 
Najlepsze 4.0 w Europie. 
Prawdziwy GOAT.
Aż miło patrzeć na tę formę. Ogień. 
Co za człowiek. Polish hammer!

Filipski w 30 minut przeciwko CD Ilunion zapisuje na swoim koncie 36 punktów, 8 zbiórek i 7 asyst. Skuteczność? 15/24. Wyjątkowo bez ani jednej trójki. Amiab Albacete wygrywa z wiecznym rywalem aż 81:56, choć kilka miesięcy temu musiał uznać wyższość przeciwnika w starciu o Puchar Króla. 

https://twitter.com/koszwozki/status/1786996473218932948

Fantastycznie

Po finale z niemieckim zespołem Thuringia Bulls już nie zbieram opinii, tylko siadam do montowania najlepszych akcji meczu, a jest ich sporo. Linijka statystyczna Filipskiego to 32 punkty (50% skuteczności), 7 zbiórek, 2 asysty i aż 4 przechwyty. Zwróć uwagę na ostatnią cyfrę, wymuszenie straty w baskecie na wózkach to niezwykle trudna kwestia, opierająca się nie tyle na refleksie, co umiejętności czytania i rozumienia gry. Fifek wie jak to robić, w wygranej z Niemcami na Mistrzostwach Europy skradł aż 5 piłek i delikatnie mówiąc, zwrócił mi uwagę, że na stronie PZKosz nie ujęto tej statystyki. A jest klu-czo-wa. 

Amiab Albacete wygrywa finał 70:64, w trzeciej kwarcie Hiszpanie odskakują rywalom na 44:36, co wówczas robi Fifek? Rzuca z półdystansu, zalicza przechwyt, nabiera rywala na faul i wykorzystuje dwa osobiste, rzuca zza łuku. Filipski szuka piłki w trudnych momentach, z uśmiechem trzaska przeciwnikom w twarz trudne punkty. Patrz nastawienie do pojedynków w wykonaniu Anthony’ego Edwardsa, z tym, że Fifek to gracz z rocznika 88, który nie musi już nic udowadniać. 

Oczywiście koszykówka na wózkach to sport bazujący na schematach i współpracy w zespole jeszcze mocniej niż basket biegany, więc gdy spiker wywołuje Filipskiego do odebrania nagrody MVP turnieju, ten odwraca się w stronę kolegów (i koleżanek) wskazując na nich wymownie palcem, dedykując im nagrodę. Szczególnie długo rozmawia z Philipem Prattem, który zagrał równie niesamowite zawody, w których rozdał 19 asyst.

Mateusz Filipski z rodziną / fot. archiwum prywatne

Mitycznie

Pamiętacie LeBrona przenoszącego swoje talenty do Miami i jego wyliczankę: “not one, not two, not three…”?

Amiab Albacete wygrywa Champions Cup już trzeci raz z rzędu. Three-peat to organizacyjnie i sportowo kosmiczne osiągnięcie, szczególnie, że pozostałe kluby hiszpańskie, niemieckie czy tureckie wcale nie prezentują gorszego poziomu. Do Bilbao dołączył słynny Patrick Anderson, dla Bulls mocne spotkanie rozegrał 2.5 punktowy Jordi Ruiz, w barwach Ilunion występują mistrzowie Europy Warburton i Bywater. Lahn-Dill? Liczni reprezentanci Niemiec i Holandii, którzy niebawem jadą na Igrzyska Olimpijskie. 

Tego właśnie Filipskiemu z pewnością brakuje – znaczniejszych sukcesów z reprezentacją. Może jeszcze o nie powalczy. 

Wielkość to wielkość, powtarzam to do znudzenia. Część ludzi pewnie już dawno machnęła ręką na ten artykuł myśląc –  to tylko koszykówka na wózkach, nikt tego nie ogląda. Może właśnie pora zacząć? Ile jest sportów, w których mamy potencjalnego kandydata do tytułu GOAT?

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet