poniedziałek, 2 grudnia 2024
Strona główna » Kobieta bije – rekord, NBA też! I to „o kilometr”. Niesamowita Ionescu

Kobieta bije – rekord, NBA też! I to „o kilometr”. Niesamowita Ionescu

1 komentarz
Od wielu lat mówiło się, że ma nieprawdopodobny talent – szczególnie do zdobywania punktów. To czego Sabrina Ionescu dokonała w finale konkursu rzutów za 3 punkty podczas Meczu Gwiazd WNBA przyprawiło wielu fanów koszykówki o dreszcze. Trudno się dziwić – bo weź traf w ciągu zaledwie 64 sekund 25 z 27 rzutów za 3.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

– W dzieciństwie byłam skazana na grę z chłopakami. Zazwyczaj starszymi oo siebie. Największy problem miałam, gdy chciałam występować w drużynie szkolnej, a okazało się, że w mojej szkole takiej nie było. Poszłam do wuefisty z propozycją, by ją stworzyć. „Lepiej idź pobaw się lalkami” – usłyszałam. Dosłownie, te słowa. Pamiętam je do dziś. Ale zawzięłam się, zebrałem wystarczająco wiele chętnych do gry w basket koleżanek i drużyna postawała – wspominała po latach początki swojej kariery Sabrina Ionescu.

Jej kariera wciąż dopiero nabiera rozpędu. Mówimy o koszykarce, która dopiero w grudniu skończy 26 lat. Ale pojawiła się już na ostatniej liście „Forbesa” obejmującej nazwiska 30 osób poniżej 30 roku życia, które mają duże szanse na zbicie fortuny.

Spójrzcie na dokonanie Ionescu z konkursu rzutów za 3 w trakcie niedawnego Meczu Gwiazd NBA. A patrząc na jej rosnący licznik w trakcie poniższej próby pamiętajcie o jednym: rekord NBA, należący – jakżeby inaczej – do Stephena Curry’ego zatrzymał się na 31.

Oczywiście – piłka, którą rzucają kobiety jest nieco mniejsza, a linia rzutów za 3 w WNBA na poziomie europejskim (6,75 m), a nie NBA (7,24). Ale jakie to ma znaczenie? Osiągnięcie Ionescu jest niesamowite.

Koszykarka już teraz zdecydowanie więcej zarabia na reklamach i własnych inwestycjach niż na grze w WNBA. To dzięki temu kilkanaście tygodni temu mogła sobie pozwolić na przedłużenie kontraktu z New York Liberty za 410 tys. dol. za dwa lata, choć od innych drużyn mogła liczyć na lepsze propozycje.

Dla porównania – najgorzej zarabiający koszykarze NBA inkasują 1,1 mln dol. rocznie.

Ionescu kilka lat temu została wybrana przez Liberty z nr 1 draftu WNBA. Wcześniej przez cztery lata była wielką gwiazdą uniwersytetu Oregon. Szacunek dla jej umiejętności umieszczania piłki w koszu wiele razy podkreślał występujący w klubie z tego stanu Damian Lillard. Przed rozpoczęciem uniwersyteckiej kariery przez Ionescu mecze kobiecej drużyny Oregon Ducks oglądało średnio 1500 widzów. Podczas jej ostatniego roku gry w NCAA przeciętnie na widowni zasiadało już ponad 10 tysięcy fanów.

Nic dziwnego, że Kevin Durant zaprosił Ionescu do tego, by pomogła mu rozwinąć jego medialną firmę Boardroom. Dla porównania – przypomnijcie sobie występ KD, było nie było jednego z najlepszych snajperów w historii NBA, w konkursie rzutów za trzy:

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

1 komentarz

Marwel 25 lipca, 2023 - 11:47 - 11:47

kobiety grają mniejsza piłką ale wynik ladny

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet