Strona główna » GTK Gliwice lepsze od żółwi ze Stargardu

GTK Gliwice lepsze od żółwi ze Stargardu

0 komentarzy
Nawet jak na standardy PLK było to fatalne widowisko. Chaos GTK okazał się skuteczniejszy od powolnej Spójni, goście z Gliwic zwyciężyli 64:59.

„W szaleństwie jest metoda” uznał najwyraźniej trener Maros Kovacik, pozwalając swojemu rozgrywającemu Troyowi Franklinowi robić zupełnie co chce na boisku. Amerykanin przeplatał zagrania dobre z bardzo złymi i komicznymi, ale ostatecznie zdołał doprowadzić swój zespół do zwycięstwa, miał 17 punktów (6/13 z gry), 5 asyst i 4 straty.

Spójnia, która potrafiła w poprzedniej kolejce wygrać z Legią w Warszawie, wybrała grę w rekordowo wolnym tempie. Znów nie była w stanie trafiać za 3 punkty (1/15 w meczu), a nieudany dwutakt Karola Gruszeckiego na pusty kosz w ostatniej minucie był tego najlepszym, smutnym podsumowanie. Gospodarze zrobili naprawdę wiele, aby ten mecz jakoś przegrać.

GTK zdobyło kluczową, kilkupunktową przewagę, gdy Franklin w drugiej połowie zaczął też spoglądać w stronę kolegów. Dwa razy z dystansu trafił wówczas Filip Put, kilka fauli wymusił Mateusz Szlachetka, przez chwilę przydatny był Terrance Ferguson. Wystarczyło! Tym bardziej, że Spójnia była w stanie w trzeciej kwarcie zdobyć łącznie 8 punktów.

Wśród gospodarzy jedynie Shawn Jones pokazywał na boisku (14 pkt., 11 zbiórek), że jest wartościowym nabytkiem. Pozostali cudzoziemcy, ale i polscy weterani, grali bardzo słabo, momentami kuriozalnie. Trener Sebastian Machowski już wie zapewne, że źle zbudował skład. Zobaczymy, czy budżet w Stargardzie wytrzyma i czy będą decyzje o zmianach.

GTK Gliwice zaczyna więc sezon od dość nieoczekiwanego bilansu 2-1. Drużynę już w najbliższych dniach najprawdopodobniej wzmocni 39-letni rozgrywający, Earl Rowland.

Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet