Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Zwycięstwo z mocnym rywalem z czołówki zawsze cieszy, ale w sobotę liczni kibice w Wałbrzychu mieli podwójną okazję do świętowania. Zwycięstwem z GKS-em Górnik przypieczętował triumf w rundzie zasadniczej 1. ligi. Na jedną kolejkę przed końcem (zagra w niej z Kociewskimi Diabłami na wyjeździe) jest już pewien, że rozpocznie playoff z jedynką, mając przeewagę parkietu we wszystkich rundach rywalizacji o ekstraklasę.
W spotkaniu z Tychami wałbrzyszanie dominowali od początku meczu, wygrali pierwszą kwartę 28:10 i nie oddali prowadzenia do końca meczu. Najlepszym ich graczem był Amerykanin Arinze Chidom, autor 19 punktów i 7 zbiórek. Adrian Kordalski miał 12 punktów i 8 asyst, a Bartosz Majewski trzykrotnie trafił z dystansu.
GKS, po dobrym sezonie, także zagra w playoff, w ostatniej kolejce rozstrzygnie się tylko, z którego miejsca, w grę wchodzą lokaty 4-6. Zespół trenera Tomasza Jagiełki na własnym parkiecie zmierzy się z Politechniką Opole, która również jeszcze walczy o awans do ósemki.
Górnik jest pewny pierwszego miejsca, wiadomo już też, że na drugim będą Dziki Warszawa, a na trzecim HydroTruck Radom, który w rundzie rewanżowej dostał zauważalnej zadyszki. Wydaje się, że pomiędzy tymi trzema zespołami powinna się rozegrać walka o awans do ekstraklasy.
Od kilku kolejek jasna jest też sprawa degradacji. Z pierwszą ligą pożegnają się: Start II Lublin, Turów Zgorzelec i Polonia Bytom.
Statystyki z meczu Górnik Wałbrzych – GKS Tychy >>
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>