CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!
W PLK Śląsk Wrocław zaczął od bilansu 14:0 i niepodzielnych rządów w lidze, jednak wpadł w problemy z kontuzjami i generalnie dostał zadyszki. Po serii porażek stracił pozycję lidera na rzecz Stali Ostrów. Identyczna rewolucja odbyła się ostatnio w pierwszej lidze .
HydroTruck także wyraźnie zwolnił tempo. Jednego z faworytów do awansu do ekstraklasy także dopadły kontuzje, w ostatnich tygodniach nie grał Kaheem Ransom, pauzuje także Damian Jeszke. Drużyna Roberta Witki przegrała 3 z ostatnich 5 meczów i roztrwoniła przewagę nad konkurencją. Po porażce z Politechniką w Opolu ma bilans 18-6.
Sytuacją wykorzystał inny z zespołów marzących o powrocie do PLK – Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych. Drużyna z Dolnego Śląska dla odmiany jest na fali. Wygrała sześć spotkań z rzędu, mając w tej serii zwycięstwa z rywalami z czołówki – HydroTruckiem (na wyjeździe), Dzikami i Kotwicą. W tym momencie ma już bilans 19-6.
W niedzielę Górnik na wyjeździe pewnie pokonał, bardzo dobrze ostatnio grający, Basket Poznań 85:66. Graczem meczu był Arinze Chidom (19 pkt., 7 zbiórek), Adrian Kordalski zanotował 11 asyst, jeden ze swoich najlepszych swoich występów w drużynie z Wałbrzycha zaliczył też Michał Sitnik. Zespół Marcina Radomskiego bronił tak dobrze, że gospodarze w całej drugiej połowie zdołali zdobyć zaledwie 20 punktów. Pełne statystyki z tego meczu znajdziesz TUTAJ >>
Górnik został po raz pierwszy w tym sezonie liderem tabeli, ale HydroTruck może już w środę odzyskać tron. W najbliższą środę (15.02) zagra zaległe, mazowieckie z Polonią. Łatwo mu jednak o zwycięstwo nie będzie – zespół z Warszawy od grudnia gra znakomicie, ostatnio wygrał z silnymi Dzikami.
Walka o pierwsze miejsce przed playoff nabrała zatem rumieńców. Nie ma jednego faworyta do awansu do PLK, apetyty mają z pewnością wszystkie trzy czołowe drużyny z tabeli, ale przecież także Kotwica czy SKS Starogard. Będzie gorąco!
