Strona główna » Górnik, Górnik, Górnik! Wałbrzych po 15 latach wrócił do ekstraklasy

Górnik, Górnik, Górnik! Wałbrzych po 15 latach wrócił do ekstraklasy

3 komentarze
Czekali na to długo, bardzo długo. Dzięki temu awans musi im smakować jeszcze lepiej. Górnik Wałbrzych po trzech kolejnych, bardzo efektownych zwycięstwach w finale Pekao I ligi – w tym dwóch przekonujących podczas weekendu w Bydgoszczy – w wielkim stylu wywalczył sobie prawo gry w Orlen Basket Lidze. Utytułowany klub wraca do elity polskich drużyn po długiej przerwie.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

Był przegrany finał z Sokołem Łańcut, był przegrany finał z Dzikami Warszawa, a wcześniej także z Czarnymi Słupsk. Był także przerwany przez pandemię sezon, w którym też Górnik miał duże szanse walczyć o awans.

Udało się dopiero za piątym razem – w sezonie 2023/24. Klub z Wałbrzycha od lat dobijał się do bram PLK, po kolejnych niepowodzeniach jego szefowie nawet nie chcieli słyszeć o tym, by – choćby wzorem Śląska Wrocław z 2019 roku – wrócić do elity najlepszych polskich drużyn dzięki wykupieniu dzikiej karty. W końcu wałbrzyszanie dopięli swego.

Gdy przed tygodniem Górnik przegrał pierwszy mecz finału Pekao I ligi mężczyzn z Astorią na własnym parkiecie, mogło się wydawać, że demony przeszłości wróciły i jeszcze raz zniszczą marzenia wałbrzyskich kibiców. Ale nic z tego. Najpierw podopieczni Andrzeja Adamka wygrali drugi mecz na własnym parkiecie, a następnie pojechali do Bydgoszczy jak po swoje.

Już w sobotę Górnik był wyraźnie lepszy od Astorii i pewnie wygrał aż 86:74. W niedzielę mecz wyglądał nieco inaczej, lecz z każdą kolejną minuta przewaga gości stawała się coraz wyraźniejsza. Przed czwartą kwartą Górnik prowadził aż 66:54.

Nie przeszkodziła mu nawet fatalna pierwsza połowa czwartej kwarty, podczas której goście nie zdobyli żadnego (!) punktu. W trudnej chwili ciężar gry wziął na siebie Damian Durski (16 punktów, 5 asysty i 3 zbiórki), który po zakończeniu meczu otrzymał statuetkę MVP finału.

Koszykarze Astorii w samej końcówce byli już ewidentnie pogodzeni z dominacja rywali i jeszcze zanim wybrzmiała syrena końcowa kibice z Wałbrzycha wraz koszykarzami rozpoczęli święto na parkiecie rywala. Goście wygrali 76:67. Ten sezon to wielki sukces trenerski Andrzeja Adamka.

Górnik Wałbrzych to jeden z najbardziej utytułowanych polskich klubów koszykarskich – w klasyfikacji medalowej wszech czasów z dorobkiem dwóch złotych i trzech srebrnych medali zajmuje 10. miejsce. Tuż przed nim na tej liście jest Anwil Włocławek.

Mistrzostwo Polski Górnik zdobywał w latach 1982 i 1988.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

3 komentarze

Sartre 26 maja 2024 - 22:29 - 22:29

Naprawdę fajnie. Gratulacje. Tylko, że sportowy awans wcale nie musi świadczyć o jakiejś prospericie. Gdzie dzisiaj jest Kutno, co się właśnie stało z Łańcutem, Krosno też dołowało przez jakiś czas. Z drugiej strony ja pamiętam jak PZKosz zaprosił do ekstraligi chyba 5 drużyn jakieś 10 lat temu. Jeśli dobrze pamiętam to były King, Toruń, Start i Dąbrowa. Nie pamiętam czy ktoś jeszcze. Te drużyny grają w ekstra do dziś i jakoś sobie radzą. Także awans awansem a ja ż to czę beniaminkowi możnego sponsora i dużego budżetu bo bez tego ciężko będzie.

Odpowiedz
Szymon Pułkownik 27 maja 2024 - 00:49 - 00:49

Za kasę to nie sport. Banalne.

Odpowiedz
Sartre 27 maja 2024 - 14:21 - 14:21

Może gdybyś to powiedział 50 lat temu to miałoby to sens. A tak dziś to brzmi jak byś był oderwany od rzeczywistości.

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet