Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Górnik Wałbrzych (1) – Polonia Warszawa (8)
Po fantastycznej rundzie rewanżowej (15-2 w drugiej części sezonu!) Górnik zgarnął jedynkę i wygląda na najpoważniejszego kandydata do awansu. Najbardziej fizyczna drużyna ligi, trafiony zagraniczny transfer w postaci Arinze Chidoma, gorąca hala z fanatycznymi kibicami. Tradycyjny kandydat do MVP w 1. lidze Piotr Niedźwiedzki, Michał Sitnik, który byłby w stanie znaleźć sobie miejsce w ekstraklasie i Adrian Kordalski, który raz jeszcze mógłby w niej spróbować szczęścia.
Polonia to zespół doświadczonych graczy, których po kiepskim początku sezonu potrafił ogarnąć niedoświadczony trener, Jakub Pendrakowski. Weterani z ekstraklasowym dorobkiem, jak Marcin Dutkiewicz, Adam Linowski czy Patryk Pełka z pewnością nie przejmą się ani klasą rywala, ani stawką meczów. To powinny być zacięte, twarde mecze, tak samo jak w rundzie zasadniczej, gdzie oba spotkania Górnik wygrał dopiero w ostatnich sekundach. Ale wygrał.
Typ SuperBasket: Górnik 3:0 (jednak po zaciętej walce)
Dziki Warszawa (2) – Decka Pelplin (7)
Zespół ze stolicy zainwestował pokaźne środki w budowę mocnego zespołu i mówi otwartym tekstem, że w tym sezonie gra o awans. Mateusz Bartosz robi realną różnicę, w playoff powinno to być jeszcze bardziej widoczne. Krzysztof Szablowski to w czołowej ósemce trener z największymi doświadczeniami w prowadzeniu zespołu w ekstraklasie. Dziki to topowa defensywa ligi, ale też atak, który czasem potrafi się dziwnie zaciąć.
Decka efektownym finiszem (zwycięstwa w 6 ostatnich meczach) wdarła się do playoff. Jest jednym z tych zupełnie nieobliczalnych zespołów środka tabeli 1. ligi – potrafi w odstępie kilku tygodni wygrać w Radomiu i zaliczyć klęskę w Tychach, zdobywając 48 punktów. Jeśli Thomas Davis i Roman Janik jednocześnie będą mieli lepszy dzień, są w stanie urwać jakiś mecz faworytowi.
Typ SuperBasket: Dziki 3:1
HydroTruck Radom (3) – Kotwica Kołobrzeg (6)
Drużyna Roberta Witki demolowała ligę w pierwszej części sezonu, ale potem coś w niej pękło i wyraźnie zwolniła w 2023 roku. Zaczęło brakować zdrowia, plany pokrzyżowała kontuzja Kaheema Ransoma i jej konsekwencje – najlepszym cudzoziemiec ligi nie odzyskał dotąd dawnej formy. Jednocześnie w Radomiu mają drużynę z największym ekstraklasowym doświadczeniem i największym zbiorem talentu w ataku. Filip Zegzuła, i Damian Jeszke, są w stanie w ważnych meczach dostarczać po ponad 20 punktów.
Kotwica też ma aspiracje i nazwiska, ale gra w kratkę, a jej sezon trzeba ocenić jako rozczarowujący. W ostatnich tygodniach też nie błyszczała – wygrała tylko 3 z 6 spotkań kończących rundę zasadniczą. Ma doświadczonych graczy i Jamesa Washingtona, ale nie ma zdrowia i raczej nie ma zespołu, który stać byłoby w tej parze na sprawienie sensacji.
Typ SuperBasket: HydroTruck 3:0
GKS Tychy (4) – SKS Starogard Gdański (5)
Drużyna ze Śląska bardzo pozytywnie zaskoczyła w tym sezonie. Rewelacyjnie zaczęła sezon od 7-0, potem utrzymała miejsce w czołówce. Na dodatek jako jedyna w czołowej ósemce nie sięgnęła po zagranicznego zawodnika, różnicę robiąc zespołową grą. Ale czy wyrównany skład to właśnie jest coś, co daje sukcesy w playoffach?
Sezon w Starogardzie był bardzo burzliwy, ale trener Kamil Sadowski potrafił w krytycznym momencie ustabilizować sytuację. Życiowy sezon gra najlepszy snajper ligi, Filip Małgorzaciak, formę pod koniec sezonu odzyskał Daniel Venzant, Wojciech Czerlonko tradycyjnie jest człowiekiem od wszystkiego, a Jakub Motylewski zrobił postępy. „Kociewskie Diabły” mają potencjał, aby w playoff powalczyć o niespodzianki.
Typ SuperBasket: SKS Starogard 3:2
W ćwierćfinałach gra się do trzech wygranych, systemem 2-2-1, terminy meczów tej rundy:
Mecz 1 – 15 kwietnia (sobota)
Mecz 2 – 16 kwietnia (niedziela)
Mecz 3 – 22 kwietnia (sobota)
Mecz 4 – 23 kwietnia (niedziela)
Mecz 5 – 26 kwietnia (środa)
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>