Strona główna » Fakty czy plotki? Skelin już w PLK. Pytania o Anwil. Dziki ostrzą kły
PLK

Fakty czy plotki? Skelin już w PLK. Pytania o Anwil. Dziki ostrzą kły

0 komentarzy
Ivica Skelin jest już jedną nogą w Polsce, lada moment może zostać ogłoszony trenerem Legii. Nowy konsultant sportowy Anwilu zabrał głos. Inni w jego sprawie też zabierają głos. Dziki Warszawa spłacają zaległości wobec koszykarzy i w imponującym tempie kompletują już skład na kolejny sezon.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

Założenie, że w każdej plotce jest choć źdźbło prawdy bywa ryzykowne, ale w tych, które krążą po polskim środowisku koszykarskim nierzadko przynajmniej jej część się kryje. W naszej nowej rubryce obiecujemy nie powtarzać wszystkich i nie unikać też informowania o faktach.

Na dobry początek sezonu ogórkowego w PLK mamy trzy.

Ivica Skelin będzie pracował w Polsce

    Pamiętacie jak nieco ponad tydzień temu informowaliśmy, że pierwszym celem transferowym debiutującego w roli dyrektora sportowego Legii Aarona Cela może okazać się Ivica Skelin, trener z którym były reprezentant Polski współpracował w przeszłości w Twardych Piernikach Toruń?

    Wygląda na to, że na rzeczy jest całkiem sporo.

    – Z tego co słyszałem, Skelin już swoim belgijskim znajomym zakomunikował, że na kolejny sezon wraca do Polski – słyszymy od ludzi dobrze zorientowani w realiach belgijsko-holenderskiej BNXT, w której prowadząc zespół z Antwerpii dwa ostatnie lata spędził 51-letni Chorwat.

    Bylibyśmy w szoku, gdyby Skelin nagle wykonał woltę i podpisał umowę z innym klubem PLK niż z tym, o którego polityce transferowej będzie decydował Aaron Cel. Sytuacja powinna się wyjaśnić w najbliższym czasie. Sam przewodniczący Rady Nadzorczej i współwłaściciel koszykarskiej Legii Jarosław Jankowski zapowiada, że nazwisko nowego trenera zdobywcy Pucharu Polski 2024 poznamy lada moment.

    – Myślę, że w przeciągu kilku dni powinniśmy podjąć tę decyzję i ją zakomunikować – zapewnia.

    Bronisław Wawrzyńczuk będzie pracował w Polsce tylko dla Anwilu

    Różnice między wspomnianym dyrektorem sportowym Legii a nowym konsultantem sportowym Anwilu Bronisławem Wawrzyńczukiem? Jest ich wiele. Pierwszy ma za sobą niebywale bogatą karierę sportową, ale w roli dyrektorskiej dopiero debiutuje. O kilka lat młodszy Wawrzyńczuk na boisku koszykarskim mógłby Celowi jedynie buty czyścić, ale był już dyrektorem sportowym klubu występującego w EuroCup – ukraińskiego Prometey BC.

    Dlaczego z Anwilem związał się tylko w lekko enigmatycznej roli „konsultanta”? Odpowiedzi na to pytanie możecie szukać w ciekawym wywiadzie, który został opublikowany na klubowym kanale drużyny z Włocławka:

    Watpliwości rozwiane? Przynajmniej w tym sensie, że innym klubom PLK Bronisław Wawrzyńczuk ruchów kadrowych w sezonie 2024/25 doradzał nie będzie.

    Co bardziej wnikliwi obserwatorzy życia koszykarskiego w Polsce drążą jednak ten „gruby temat”.

    Z Warszawy do Gliwic, z Gliwic do Warszawy?

    Pamiętacie jak kilkanaście dni temu pytany przez nas o zaległości finansowe wobec swoich koszykarzy prezes MKS Dąbrowa Górnicza Łukasz Żak zwracał uwagę, że jego klub „nie jest przecież jedynym w PLK, który kończy sezon, mając jeszcze pewne zobowiązania wobec zawodników„.

    Tak naprawdę nie wiemy kogo miał na myśli, ale wiemy, że ten wspaniały Kopciuszek sezonu PLK 2023/24 – stołeczny zespół Dzików – też nie zawsze wypłacał wszystkie zobowiązania wobec graczy zgodnie z zapisami kontraktów. Z tego co słychać zdecydowaną większość zaległości już jednak uregulował. By dojść do takiego wniosku nie trzeba zresztą mieć dostępu do konta klubowego Dzików. Przecież gdyby było naprawdę słabo, jeden z najlepszych graczy drużyny z poprzedniego sezonu tak ochoczo nie przedłużałby kontraktu na kolejny.

    https://twitter.com/dzikiwarszawa/status/1795125810392617367

    Zanotowaliście już fakt, że z warszawskiego konkurenta Dzików do Gliwic przeniesie się przed kolejnym sezonem Kacper Gordon?

    https://twitter.com/GTKGliwice/status/1795730723648770426

    Z tego co słychać w drugą stronę – tylko nie do Legii, lecz do zespołu Dzików właśnie – może powędrować 27-letni Maciej Bender.

    Czyżby Krzysztof Szablowski postanowił nieco odmłodzić polską cześć składu prowadzonej przez siebie drużyny?

    Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

    Napisz komentarz

    Najnowsze wpisy

    @2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet