Strona główna » Dziki królami wczesnego polowania: wzięli gracza prosto z ACB, namawiają Joesaara
PLK

Dziki królami wczesnego polowania: wzięli gracza prosto z ACB, namawiają Joesaara

0 komentarzy
Wygląda na to, że zakończony sezon jedynie rozbudził apetyty Dzików Warszawa. Stołeczny zespół zbroi się na potęgę. Jego nowym zawodnikiem zostanie znany z występów w PLK Denzel Andersson, ale szefowie klubu pracują też nad tym, by spełnić chyba największe życzenie trenera Krzysztofa Szablowskiego i sprowadzić do Warszawy Janariego Joesaara.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

– Myślę, że w przyszłym roku możemy mieć 150 proc. tego, co obecnie. Gdy rozmawiam z naszymi aktualnymi partnerami, to wszyscy deklarują gotowość do zwiększania zaangażowania, więc biorę to za dobrą monetę – mówił jeszcze na początku sezonu 2023/24 prezes Dzików Michał Szolc, przyznając jednocześnie, że budżet jego klubu w pierwszym sezonie w ekstraklasie wyniósł 5.3 mln zł.

Patrząc na ruchy kadrowe drużyny z Warszawy – te dokonane, i te o które szefowie klubu się starają, można obecnie szybko dojść do wniosku, że sponsorzy Dzików przeszli od słów do czynów. W kolejnym sezonie jedyny zespół koszykarski z Warszawy, który jeszcze nigdy nie przegrał meczu derbowego w PLK, może być zdecydowanie silniejszy kadrowo.

Przesądzone jest już, że nowym graczem Dzików będzie Denzel Andersson, którego doskonale mogą pamiętać kibice z Ostrowa Wielkopolskiego. 27-letni Szwed zdobywał ze Stalą Ostrów Wlkp mistrzostwo Polski w sezonie 2020/21.

To już doświadczony na europejskich parkietach skrzydłowy – zarówno z występów w reprezentacji Szwecji, jak i klubowych rozgrywek. Ostatnie dwa lata spędził w lidze ACB w zespole Bilbao, gdzie był ważnym graczem rotacji. Końcowe statystyki – średnio 4.2 punktu oraz 2.4 zbiórki na mecz – nie do końca to oddają, lecz w każdym spotkaniu ekstraklasy hiszpańskiej Andersson spędzał na boisku niemal 18 minut. Niewiele mniej niż w sezonie 2021/22 w Stali (20 min na mecz, 8.2 punktu, 3.5 zbiórki oraz 41.9 proc. w rzutach za 3).

Szwed nie wyróżnia się grą tyłem do kosza, jest za to całkiem dobrym atletą, który jednocześnie nieźle rzuca z dystansu i zwykle podejmuje na parkiecie dobre decyzje. To powinno zapewnić trenerowi Krzysztofowi Szablowskiemu sporo opcji. Szczególnie jeśli Dzikom uda się również przekonać do podpisania umowy Janariego Joessara, estońskiego niskiego skrzydłowego, który ostatnie dwa sezony był zawodnikiem Anwilu Włocławek.

Trener Dzików jest wielkim fanem talentu Joesaara. Jeśli tylko Dzikom uda się namówić byłego gracza Anwilu do parafowania kontraktu, można z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładać, że w kolejnym sezonie zobaczymy tego zawodnika w roli znacząco poważniejszej, niż w poprzednim sezonie w barwach zespołu z Włocławka (7.0 pkt i 5.0 zbiórki w ciągu średnio 20 minut na boisku).

Dziki są w ostatnim czasie wyjątkowo aktywne. Klub ogłosił, że w kolejnym sezonie wystartuje w rozgrywkach europejskich – lidze ENBL – a dodatkowo przedłużył także kontrakty z trzema zawodnikami z poprzedniego sezonu. Nick McGlynn podpisał z Dzikami roczną umowę, otrzymując znaczącą podwyżkę. Dwuletnie kontrakty z klubem parafowali natomiast Michał Aleksandrowicz i kapitan zespołu Grzegorz Grochowski.

W pierwszym sezonie w PLK Dziki były o włos od awansu do playoff – zakończyły sezon na 10. miejscu z wynikiem 16-14. Przed kolejnym sezonem ich ambicje będą niczym budżet – na pewno większe.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet