Strona główna » Czarni lepsi w błocie – Witliński najsilniejszy

Czarni lepsi w błocie – Witliński najsilniejszy

0 komentarzy
Sezon już ruszył, ale forma w ataku u niektórych drużyn jeszcze mocno wakacyjna. Grupa Sierleccy Czarni Słupsk w czwartkowy wieczór pokonali Arkę Gdynia 66:64, a Mikołaj Witliński zdobył 23 punkty, wyrównując rekord kariery.


Szeroką ofertę oraz pakiet powitalny 1400 PLN znajdziesz u legalnego bukmachera Betcris – TUTAJ >>

Pierwsza połowa nie rozpieszczała – przez pierwsze 6 minut padło w sumie ledwie 12 punktów, a oba zespoły miały ogromne problemy z dobiciem do 30 zdobytych punktów przed przerwą. Dużo niecelnych rzutów i gry na stojąco, zwłaszcza po stronie Arki – to raziło w oczy.

Grę gości przez długie fragmenty zdominowali Florence z Musiciem, którzy w pierwszej połowie oddali we dwóch blisko połowę rzutów całego zespołu.

Czarni pozostawili po dwóch kwartach lepsze wrażenie (prowadzenie 33:27), choć to zasługa ledwie dwóch zawodników – Diante Watkinsa i Mikołaja Witlińskiego. Środkowy Czarnych dominował w pomalowanym i na przerwę schodził z 17 punktami na koncie – w całym meczu uzbierał ich aż 23. Kompletnie nie radzili sobie z nim Adrian Bogucki i Adam Hrycaniuk, którzy dodatkowo w ataku byli małym wsparciem dla obwodowych.

Trzecia kwarta nie przyniosła wielkiej odmiany w obrazie gry. Rozczarowywała Arka, w której monopol na grę z piłką miał Florence – gdynianie w 30 minut zanotowali ledwie 4 asysty. Arkę w grze trzymała jednak obrona – Czarni co prawda odskoczyli w pewnym momencie na 12 oczek przewagi, ale nic nie wskazywało na to, że zaczynają kontrolować to spotkanie.

Arka pudłowała na potęgę z dystansu, co przy bardzo statycznej grze oznaczało duże trudności w zdobywaniu punktów. Wynik w końcu jednak udało się trochę podreperować kilkom kontrami, po których trener Mantas Cesnauskis zmuszony był do wzięcia przerwy na żądanie.

Jasnym punktem w ekipie gości stawał się Jordan Harris, który dynamicznymi wejściami na kosz i trójką jeszcze bardziej zmniejszył straty. To właśnie kolejne trafienie z dystansu Harrisa sprawiło że na 45 sekund przed końcem na tablicy wyników było 65:64. Arka swoją szansę na objęcie prowadzenia jednak zmarnowała – zakozłował się najpierw Florence (bez którego Arka odrobiła straty), a w decydującej akcji zły rzut oddał Musić i Czarni mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tym sezonie – 66:64.

Szeroką ofertę oraz pakiet powitalny 1400 PLN znajdziesz u legalnego bukmachera Betcris – TUTAJ >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet