Pamiętacie jak niemal tydzień temu – obserwując pierwszą fazę wojny na oświadczenia między właścicielami Stali a władzami miasta Ostrów Wielkopolski sugerowaliśmy, że to przedstawienie dopiero się rozpoczyna?
Mamy jego kolejne akty. W trakcie weekendu nieformalny właściciel klubu Paweł Matuszewski wystosował kolejne oświadczenie, informując, że spółka spłaciła swoje sportowe długi z poprzedniego sezonu i „rozpoczyna nowy etap działalności z uporządkowaną sytuacją finansową i czystą kartą„.
Władze Stali rozpoczęły faktyczne ruchy na rynku transferowym, mające prowadzić do zbudowania zespołu, który w kolejnym sezonie pod wodzą trenera Andrzeja Urbana mógłby się bić na parkietach PLK o ligowe punkty.
Środa przyniosła jednak kolejne wydarzenia uprawdopodobniające podejrzenia o tym, że mamy do czynienia z zamieszaniem będącym dopiero w toku, którego końca jeszcze nie widać.
Najpierw na porannej sesji Rady Miasta miejski punkt widzenia całej sytuacji wokół Stali przedstawił Sebastian Górski, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego, właściwie powtarzając słowa z oświadczenia prezydent sprzed kilku dni i dając do zrozumienia, że obecnym władzom klubu miasto po prostu nie ufa.
Jakby ktoś chciał się zapoznać z tym wystąpieniem – które może być de facto właściwie traktowane jako kolejne oświadczenie:
Paweł Matuszewski na swoją odpowiedź nie kazał długo czekać. Szybko wydał kolejne oświadczenie, którego treść przytaczamy w całości i oryginale poniżej:
Drodzy Kibice, Przyjaciele Klubu STAL S.A.
Wszystko ma swój koniec, ważne aby kończyć z podniesioną głową i wdzięcznością za wspólną sportową przygodę, emocje i niezapomniane chwile, które dane mi było przeżywać przez te lata.
Choć w ostatnim czasie nie pełniłem już żadnej funkcji w klubie, zawsze byłem sercem przy naszej Stalówce.
W momencie, gdy nasza Stal ma czystą i klarowną sytuację finansową (jak wynika z oświadczenia Zarządu) oraz stabilne grono finansowych partnerów, moja przygoda z ostrowską koszykówką jako sponsora dobiega końca.
To dla mnie bardzo trudne słowa, bo przez 10 lat koszykówka była ogromną częścią mojego życia.
Dziękuję wszystkim kibicom, którzy przez te lata stali za drużyną, tworząc niesamowitą atmosferę na trybunach. Dla mnie zawsze byliście drugą rodziną dla której potrafiłem się bezwarunkowo i bezgranicznie poświęcać.
To były lata pełne emocji, sukcesów i niezapomnianych chwil.
Współpraca z władzami miasta zawsze była istotnym elementem funkcjonowania klubu. Muszę jednak podkreślić, że w ostatnim czasie pojawiły się słowa Pani Prezydent Beaty Klimek dotyczące kontynuowania zapoczątkowanego przeze mnie modelu zarządzania: „model zarządzania się wyczerpał” oraz że „priorytetem jest odpowiedzialne gospodarowanie środkami publicznymi”. Takie słowa są zaskakujące oraz krzywdzące. Jako osoba przez lata związane z Klubem, również odbieram to personalnie. Zrozumiałem również, że po mimo przedstawionych przez Zarząd informacji o wsparciu przez grupę sponsorów ze mną na czele na kwotę ponad 3 mln zł brutto na kolejny sezon 2025/2026 – które przedstawił Prezes Klubu Grzegorz Ardeli na spotkaniu z władzami miasta w Urzędzie miejskim – Pani Prezydent nie widzi możliwości kontynuowania współpracy.
Nie spodziewałem się, że w takich okolicznościach po tylu wspólnych sukcesach przez 10 lat, po zainwestowaniu potężnych pieniędzy i środków w ostrowską koszykówkę – przyjdzie mi wycofać się w ogniu krytyki kierowanym przez Panią Prezydent Beatę Klimek.
Wierzę jednak ,że władze miasta wspólnie z pozostałymi sponsorami wypracują formułę, która pozwoli kontynuować to, co budowaliśmy przez dekadę i będziemy cieszyć się kolejnymi sukcesami naszej Stalówki.
Życzę, aby Klub Stal Ostrów Wielkopolski rozwijał się dalej, ciesząc kibiców sukcesami i budując przyszłość polskiej koszykówki.
Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za te długie lata i do zobaczenia w 3MK Arenie.
Tym razem już tylko jako kibic.
Moje serce zawsze będzie żółto-niebieskie.
HEJ STAL!!!
Paweł Matuszewski
Jaki będzie kolejny akt tego dramatu, który zadecyduje o przyszłości koszykarzy Stali?
Niebawem powinniśmy poznać nowe władze spółki zarządzającej klubem.
Kto je wybierze? Właścicielem spółki pozostaje córka Pawła Matuszewskiego Oliwia, ale i to może się niebawem zmienić. O tym, że ze Stalą pożegna się także dotychczasowy prezes spółki Grzegorz Ardeli klub informował już we wcześniejszym oświadczeniu.
Czy miasto przekaże obiecywaną wcześniej dotację w wysokości 2.5 mln zł na kolejny sezon nowym władzom spółki, choć – jak można się domyślać – nie będzie miało wpływu na ich wybór?
Nie wiemy. Póki co wiemy jedynie to, że Paweł Matuszewski spłacając sportowe zobowiązania klubu oraz zmieniając jego dotychczasowe władze przebił piłkę w tej rozgrywce na stronę władz miasta.
Są też jednak również dobre informacje dla kibiców z Ostrowa: trener Urban rozmawia z zawodnikami, którzy mogliby bronić barw Stali w kolejnym sezonie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wyborów już dokonał, warunki kontraktów z koszykarzami mają być już ustalone. Wedle zakładanego planu zespół ma mieć w składzie sześciu obcokrajowców, dwóch doświadczonych polskich koszykarzy i utalentowanego, 18-letniego Jacka Ruteckiego. Ten ostatni to prywatnie… bratanek prezydent miasta.
Przedstawienie trwa.