W rubryce ukazującej się raz w tygodniu zawsze znajdziecie informacje podsumowujące miniony tydzień w Pekao 1 lidze. Niekoniecznie te, o których w trakcie trwania ligowego weekendu jest najgłośniej. Mamy nadzieję, że ten cykl stanie się przyczynkiem do dyskusji z Wami o tym, co w pierwszoligowej koszykówce najważniejsze.
Oto liga floperów
Bardzo głośnym echem w środowisku koszykarskim odbiła się wypowiedź trenera Enei Basket Poznań Marcina Klozińskiego po przegranym meczu z ŁKS Coolpack Łódź (85:90). Szkoleniowiec gospodarzy stwierdził wprost, że Bank Pekao 1 liga to liga floperów.
Długo myślałem o tych słowach, zastanawiając się czy to słuszna diagnoza. Aż do niedzielnego wieczora. Po obejrzeniu meczu Żubry Abakus Okna Białystok – Weegree AZS Politechnika Opolska stwierdziłem, że coś w tym stwierdzeniu jest. Liczba flopów w tym spotkaniu była po prostu zatrważająca.
Z czego to wynika? Głównie braków motorycznych oraz z cwaniactwa. W Bank Pekao 1 lidze występuje wielu doświadczonych zawodników, którzy nie są już w stanie fizycznie rywalizować w PLK, więc schodzą poziom niżej i czymś muszą nadrabiać. Dla jednych to cwaniactwo, dla drugich – flopowanie.
Są też zawodnicy, którzy od lat grają w tej lidze, doskonale znają jej realia i wiedzą jak je wykorzystać.
Czy można z tym walczyć? Jasne, ale równie oczywiste jest to, że o jakikolwiek sukces w tej walce będzie bardzo, bardzo trudno. Wiele się może zmienić tylko wtedy, jeśli sędziowie będą bardziej stanowczy i wyznaczą linię sędziowania na poziomie “a teraz walczymy z flopowaniem”.
Czy wierzę, że do tego dojdzie? Absolutnie nie.
Pechowcy z Opola
Współczuję trenerowi Michałowi Rutkowskiemu. Tak po ludzku. Udało mu się w off-season zbudować całkiem ciekawy skład, ale jego zespół nie miał jeszcze okazji zagrać ze sobą w pełnym zestawieniu, choć za nami przecież już 10. kolejka. Jedynymi zawodnikami, którzy wystąpili we wszystkich meczach są Jakub Kobel i Łukasz Kłaczek.
Jeśli trener Rutkowski czekał na powrót do gry swojego brata, to kiedy ten już wrócił, akurat wypadł mu Piotr Niedźwiedzki. I tak w kółko. Efekt? Bilans 2-7, szesnaste miejsce w tabeli i prawdopodobnie najgorętszy trenerski stołek w lidze.
A przecież gdyby było więcej szczęścia, sytuacja mogła być inna. Brutalna natura sportu. Wygrana w Białymstoku powinna jednak przełamać mentalnie opolski zespół i w końcu dać trenerowi chwilę oddechu.
Białystok szuka szaleńca
Po porażce z Weegree AZS Politechnika Opolska z bilansem 0-9 z zespołem Żubry Abakus Okna Białystok pożegnał się trener Roman Skrzecz. Na konferencji prasowej stwierdził, że nie ma w budżecie klubu pieniędzy na wzmocnienia, skład jest źle skonstruowany oraz doszedł konflikt z młodymi zawodnikami Żubrów, których zabrakło na ostatnim meczu domowym w Białymstoku.
Brzmi jak atrakcyjne miejsce pracy?
Liczba tygodnia: 7
tylko w czwartej kwarcie tyle niecelnych rzutów wolnych oddali koszykarze Enei Basket Poznań w domowym meczu z ŁKS Coolpack Łódź zakończonym porażką 85:90. W całym meczu spudłowali aż 14 prób.
Najlepsza piątka tygodnia
W tego typu rubryce, dokonując wyborów, zawsze trzeba się trzymać jakichś zasad. Ja mam trzy:
– będę wybierał zawodników jedynie ze zwycięskich drużyn
– selekcja będzie dokonywana zgodnie z regulaminem Pekao 1 ligi, czyli w piątce wyląduje maksymalnie 2 obcokrajowców
– MVP Tygodnia NIE BĘDZIE uwzględniany w najlepszej piątce tygodnia – by wyróżnić większą ilość zawodników.
Piotr Wieloch vs KSK Qemetica Noteć Inowrocław: 33 punkty i 7 asyst
Wendell Mitchell vs KKS Polonia Warszawa: 29 punktów, 11/19 z gry
Dominik Rutkowski vs Żubry Abakus Okna Białystok: 23 punkty i 4 zbiórki
Jarosław Mokros vs Miners Katowice: 17 punktów i 12 zbiórek
Cli’Ron Hornbeak vs Kotwica Port Morski Kołobrzeg: 16 punktów, 7/8 z gry, 8 zbiórek i 3 bloki
MVP, MVP!
Milan Milovanović vs KSK Qemetica Noteć Inowrocław: 31 punktów, 12/14 z gry i 15 zbiórek
Trochę kibice z Łańcuta musieli poczekać na dobrą grę Milovanovicia, ale jak już ten doszedł do optymalnej formy fizycznej, to szybko stał się postrachem zawodników podkoszowych Bank Pekao 1 ligi. Jego występ to jednak także kolejny kamyk do ogródka Sebastiana Rompy, który nie rozgrywa dobrego sezonu.
Młodzieżowiec tygodnia
Maksymilian Szefler vs PGE Spójnia Stargard: 15 punktów i 12 zbiórek
Nie chciałbym, aby kolejny dobry występ Maksymiliana Szeflera w tym sezonie przeszedł bez echa, więc pomimo porażki jego zespołu postanowiłem go wyróżnić. Warto też zauważyć, że to kolejny świetny występ zawodnika podkoszowego przeciwko Spójni. Nie świadczy to najlepiej o dotychczasowej postawie Iljii Gromovsa.
Rezerwowy tygodnia
Marcel Ponitka vs Enea Basket Poznań: 13 punktów, 3 zbiórki i 3 asysty.
Hit transferowy ŁKS szybko zaczął się spłacać. Gdyby nie wejście Ponitki w drugiej połowie meczu, o wygraną w Poznaniu byłoby łodzianom bardzo ciężko. Czyżby Marcel Ponitka pierwszy i ostatni raz wystąpił w mojej rubryce jako rezerwowy tygodnia?