182
Legendary game! – krzyczał angielski komentator FIBA tuż po zakończeniu meczu i buzzer-beaterze Mateusza Szlachetki. Trudno mu się dziwić, krzyczeli też wszyscy polscy kibice przed ekranami. Ten mecz był jak gotowy materiał na film sportowy – niesamowity powrót do gry od stanu 10:17, dramatyczne momenty w obronie, gdy Serbom brakowało 1 punkciku do złotego medalu, heroiczne rzuty Szlachetki i w końcu ostatnia akcja na zwycięstwo.
Punkty w tym meczu dla Polski zdobywali: Mateusz Szlachetka 8, Adrian Bogucki 7, Michał Lis 5, Michał Sitnik 1. Zwyciężyliśmy 21:20. W półfinale nasza drużyna pokonała Litwę 21:18, a w ćwierćfinale wygraliśmy z Chinami 21:17.
Cały mecz, który po prostu trzeba dodać do ulubionych, jest tutaj: