W poprzednim sezonie mierzący 208 cm niespełna 25-letni Amerykanin kończył karierę akademicką w barwach San Diego State. Wcześniej w NCAA reprezentował też barwy Middle Tennessee i to w barwach tej uczelni zaliczył swój najbardziej udany sezon – w rozgrywkach 2023/24 średnio w każdym mecz zdobywał 11 punktów i 7.6 zbiórki, trafiając też 44 proc rzutów za 3. W trakcie kariery w lidze uniwersyteckiej stracił też jeden cały sezon z powodu poważnej kontuzji kolana.
W ostatnim roku w każdym meczu na barwach wyżej notowanej drużyny Azteków z San Diego Coleman-Jones zdobywał średnio 7.3 punktu oraz 5.0 zbiórki. Wciąż groził defensywie rywali rzutami z półdystansu i za 3 punkty. Można domniemywać, że szefowie Śląska liczą na to, że ten całkiem obiecująco zapowiadający się zalążek umiejętności rzutowych młody Amerykanin rozwinie już na samym początku kariery europejskiej.
Na ile Coleman-Jones zdoła spełnić te nadzieje, przekonamy się w trakcie kolejnego sezonu. Śląsk będzie walczył nie tylko o powrót do ścisłej czołówki Orlen Basket Ligi, ale także w rozgrywkach EuroCup.
Coleman-Jones jest trzecim obcokrajowcem pozyskanym przez WKS latem tego roku po Kadre Grayu i Stefanie Djordjeviciu i czwartym będącym obecnie w składzie – ważną umowę posiada też Bośniak Ajdan Penava. Na poziomie NCAA nowy gracz Śląska uchodził za solidnego defensora, ale z ciekawością czekamy na kolejne uzupełnienia i/lub ewentualnie zmiany personalne. Nie wydaje się zbyt prawdopodobne, by w obecnym zestawie personalnym nowy trener WKS Ainars Bagatskis był w stanie zbudować solidny, podkoszowy system defensywny, którego mogliby się obawiać choćby rywale z górnej połówki tabeli PLK.
Chyba, że Coleman-Jones już na początku swojej przygody z europejską koszykówką zaskoczy wszystkich.
Obecnie ważne umowy ze Śląskiem poza Grayem, Djordjeviciem i Penavą mają jeszcze Aleksander Wiśniewski, Błażej Czerniewicz, Jakub Nizioł, Wojciech Siembiga, Tymoteusz Sternicki, Przemysław Kociszewski i Jakub Urbaniak. O kolejnych ruchach transferowych WKS powinniśmy usłyszeć niebawem.