Zakłady bukmacherskie ETOTO – potrajają pierwszy depozyt BEZ OBROTU >>
To jedynie pozbawione większego sensu gdybanie, ale Kings naprawdę nieco pechowo przegrali trzy pierwsze mecze obecnego sezonu. Gdyby choć dwa z nich rozstrzygnęli na swoją korzyść, obecnie z bilansem 11-4 przewodziliby Konferencji Zachodniej i nikt nie miałby już chyba wątpliwości, czy są for real.
Ale i tak posiada je coraz mniej osób. Mike Brown po sześciu latach pomagania Kerrowi w zdobywaniu kolejnych tytułów mistrzowskich z Warriors postanowił wrócić do pracy samodzielnego trenera. Wykonywał ją w przeszłości, prowadząc Cavaliers z młodym LeBronem, także w finale NBA, czy też (przez chwilę, ale jednak) Lakers z Kobe, Nashem i Dwightem Howardem.
Obecnie Brown, już po 50. i wydaje się lepszym, dojrzalszym trenerem gotowym do tego, by z Kings naprawdę coś osiągnąć.
– Już decydując się na objęcie stanowiska trenera wiedziałem, że w Sacramento jest klub z wielkim potencjałem, który w składzie zebrał świetnych koszykarzy. Przez ostatnich kilka miesięcy jedynie się w tym utwierdziłem – mówi.
Jednym z nich jest kradnący serca fanów Kings rudzielec – Kevin Huerter.
Zespół Browna po wygraniu 9 z ostatnich 11 meczów zagra dzisiaj w Memphis. W pełnym składzie. W składzie Grizzlies na pewno zabraknie Desmonda Bane’a i Danny’ego Greena, a pod dużym znakiem zapytanie stoi także występ lidera Ja Moranta. Tymczasem nasz partner Legalne Zakłady Bukmacherskie Etoto za zwycięstwo rozpędzonych Kings choćby i po dogrywce proponuje kurs 1,98.
Kuszący. Mike Brown nie zamierza zwalniać tempa.
Zakłady bukmacherskie ETOTO – potrajają pierwszy depozyt BEZ OBROTU >>