Strona główna » Zdobył Puchar Belgii, poprowadzi Legię? Ivica Skelin na celowniku Aarona Cela
PLK

Zdobył Puchar Belgii, poprowadzi Legię? Ivica Skelin na celowniku Aarona Cela

1 komentarz
W sezonie 2021/22 był trenerem Aarona Cela w Twardych Piernikach Toruń. Trzy lata później znów mogą ze sobą współpracować – 51-letni Ivica Skelin jest kandydatem do objęcia funkcji trenera Legii Warszawa, której dyrektorem sportowym został Cel.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

O tym, że warszawski zespół będzie miał nowego trenera, jeśli w playoff nie osiągnie wielkiego sukcesu wiadomo było już od dawna – jeszcze przed rozpoczęciem fazy ćwierćfinałowej.

„Kolejne zwycięstwa powodują, że w szatni Legii panuje znakomita atmosfera. Jeśli jednak dać wiarę plotkom krążącym po Warszawie, podejmujący kluczowe decyzje w sprawie przyszłości klubu Jarosław Jankowski wciąż nie jest przekonany, że „Marek Popiołek to trener na miarę ambicji i możliwości Legii Warszawa” – pisaliśmy jeszcze przed pierwszym meczem serii King – Legia.

Przegrany 1:3 ćwierćfinał z mistrzem Polski ostatecznie zdecydował o tym, że Marka Popiołka na stanowisku pierwszego trenera Legii w kolejnym sezonie nie ujrzymy. 34-letni szkoleniowiec może pozostać w klubie zgodnie z kontraktem, który wiąże go z Legią do końca sezonu 2024/25, ale jedynie w roli asystenta. Choć nie można wykluczyć, że – jeśli tylko otrzyma atrakcyjną ofertę samodzielnej pracy – postanowi z niej skorzystać i opuści klub ze swojego rodzinnego miasta.

Tymczasem Aaron Cel, choć oficjalnie obowiązki dyrektora sportowego klubu z Warszawy przejmie dopiero na początku lipca, rozpoczął już poszukiwania nowego trenera Legii. W kolejnym sezonie ten duet ma stworzyć drużynę która powinna po raz kolejny walczyć o upragnione mistrzostwo Polski – bo przecież trudno uwierzyć w to, by stołeczny klub, zatrudniając długo poszukiwanego dyrektora sportowego, miał nagle zmniejszyć swoje ambicje.

– Bardzo się cieszę, że Aaron przyjął naszą propozycję. Ma za sobą piękną sportową karierę, a jednocześnie wszelkie predyspozycje, by pełnić tak odpowiedzialną rolę. Dołącza do nas osoba, która ma ogromną wiedzę o koszykówce, liczne kontakty, a jednocześnie potrafi odpowiednio ocenić potencjał zawodników. Zbudowanie profesjonalnego pionu sportowego jest jednym z priorytetów naszego Klubu. Wierzę, że Aaron jest odpowiednią osobą na to stanowisko – mówił kilka dni temu po upublicznieniu informacji o zatrudnieniu Cela Jarosław Jankowski, przewodniczący Rady Nadzorczej i współwłaściciel Legii Warszawa Sekcji Koszykówki S.A.

– Traktuję tę funkcję jako ogromne wyzwanie, równe tym, przed którymi stawałem jako zawodnik. Wiem, jakie ambicje ma Legia Warszawa. Zamierzam przede wszystkim ciężko pracować, by realizować wyzwania, jakie nas czekają. Czuję się dobrze przygotowany do nowej roli. Myślę, że ekscytację związaną z nową funkcją, można porównać do debiutu na ligowych, czy międzynarodowych parkietach. Dziękuję za szansę, którą otrzymałem. Od razu zabieram się do roboty, by od nowego sezonu Legia cieszyła kibiców swoją grą i wynikami – dodawał Cel.

Jak powiedział, tak zrobił. Z naszych informacji wynika, że nowy rozpoczął rozmowy z kilkoma potencjalnymi kandydatami do roli pierwszego trenera Legii. W mediach przewinęły się m.in. nazwiska znanych z pracy w PLK Saso FIlipovskiego i Dainiusa Adomaitisa. Wiadomo też, że zimą, szukając następcy Wojciecha Kamińskiego, Legia kontaktowała się nie tylko z Miodragiem Rajkoviciem, ale także z Dariusem Maskoliunasem.

Z naszych informacji wynika, że jednym z kandydatów rozważanych przez Aarona Cela był ostatnio 48-letni Bośniak Verdan Bosnić, który w przeszłości prowadził swoją reprezentacją i awansował z nią do EuroBasketu 2022, a największe sukcesy klubowe odnosił w Szwecji i Szwajcarii. Od kilku lat prowadzi belgijski zespół Belfius Mons-Hainaut, który od 2021 roku występuje w lidze belgijsko-holenderskiej (BNXT League). Jego największym sukcesem na arenie międzynarodowej był występ w ćwierćfinale FIBA Europe Cup – a więc na tym samym etapie rozgrywek, do którego dotarła w mijającym sezonie Legia.

Kandydatura Bosnicia może być już jednak nieaktualna, bo na horyzoncie Cela pojawił się inny kandydat, nieco bardziej tytułowany szkoleniowiec, na dodatek doskonale mu znany. Ivica Skelin w 2023 roku odebrał nagrodę dla najlepszego szkoleniowca BNXT League, a wcześniej z prowadzoną przez siebie drużyną Antwerp Giants zdobył Puchar Belgii.

51-letni szkoleniowiec podczas sezonu 2021/22, zanim podpisał dwuletni kontrakt w Antwerpii, prowadził zespół Twardych Pierników Toruń z Celem w składzie. W sezonie zasadniczym prowadzona przez niego drużyna zajęła z wynikiem 17-13 siódme miejsce. Później ćwierćfinale playoff uległa 1:3 Anwilowi, choć – jak twierdzą niektórzy – właśnie do starcia z klubem z Włocławka ówczesny trener Twardych Pierników dążył podczas końcówki sezonu zasadniczego.

Skelin przed rozpoczęciem nowego sezonu będzie szukał pracodawcy, gdyż jego umowa z Antwerp Giants wygasa. Przed objęciem pracy w Toruniu i przenosinami do Belgii chorwacki trener odnosił duże sukcesy w lidze holenderskiej. Przez kilka lat był także asystentem kolejnych trenerów reprezentacji swojego kraju – Josipa Vrankovicia, Jasmina Repesy i Aleksandara Petrovicia.

Niebawem powinniśmy się przekonać, czy ze swoim dawnym podopiecznym będzie budował potęgę Legii.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

1 komentarz

kibic adam 23 maja, 2024 - 13:04 - 13:04

Niech ta potężna Legia zacznie wreszcie grać w normalnej hali, bo ten kurnik na Bemowie to wstyd dla klubu i dla ligi.

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet