To było nieuniknione. Steve Nash wielkim trenerem nie był, a Kevin Durant już latem żądał od właściciela Brooklyn Nets, by ten zatrudnił nowego szkoleniowca. W niedzielę dopiął swego. Oczywiście, że …
-
Z nieba do piekła bywa i rzut beretem. Moment, w którym Celtics lukę w składzie wypełniają, łapiąc się brzytwy w postaci Blake’a Griffina, ich sympatykom przypomniał niespełnione szkolne miłości. I …
