Strona główna » Oceny po meczu z Holandią: Kolejna udana misja Ponitki! Słabszy Harding, świetny Szumert

Oceny po meczu z Holandią: Kolejna udana misja Ponitki! Słabszy Harding, świetny Szumert

0 komentarzy
Jeśli jakiś gracz w historii polskiej kadry może popełnić w pojedynczym meczu 9 start, a na jego zakończenie i tak otrzymać ocenę 8/10 – jest to Mateusz Ponitka. Bez naszego kapitana nie wygralibyśmy z Holendrami. Bez Jakuba Szumerta, Michała Sokołowskiego, Przemysława Żołnierewicza i Jerricka Hardina też. Nie zapominajmy też o ważnej roli, którą odegrał w naszej pogoni za rywalami Kamil Łączyński!

Jarosław Zyskowski

11 min, 6 pkt, 2/4 z gry, 0/2 za 3

To były bardzo przyzwoite minuty w ataku gracza Arki w biało-czerwonych barwach, ale Igor Milicić tym razem na pozycji numer 4 szukał głównie zabezpieczenia obręczy i obrony, więc Zyskowski w drugiej połowie nie grał wiele.

Ocena: 5

Michał Sokołowski

29 min, 12 pkt, 2/7 z gry, 7/7 z wolnych

Bohater naszego zespołu, który równie dobrze mógłby zostać antybohaterem – ot, cały urok sportu, koszykówki. Bezbarwny występ w ataku przez większość meczu, ale w czwartej kwarcie wrócił do żywych i ostatecznie dał nam trzy punkty de facto na wagę zwycięstwa.

W obronie jak zwykle nasza podpora, choć – jak cała drużyna – i on nie ustrzegł się tu błędów.

Ocena: 7

Jerrick Harding

31 min, 17 pkt, 5 zb, 7/15 z gry, 3/3 za 3

Nie błyszczał jak w starciu z Austrią, ale i tak był naszym kluczowym zawodnikiem w tym meczu. Przez większość czasu razem z Mateuszem Ponitką miał monopol w ataku naszej drużyny. Skuteczności brakowało, pojawiła się też frustracja oraz przestrzelone proste rzuty.

Ale bez Hardinga tego zwycięstwa by nie było. Momenty letargu w obronie – do wyeliminowania!

Ocena: 7

Mateusz Ponitka

34 min, 22 pkt, 9 zb, 4 as, 5 strat, 13/16 z wolnych

Pamiętacie jak po meczu z Austrią pytałem sam siebie czy kiedyś doczekamy słabego meczu Mateusza Ponitki w biało-czerwonych barwach? Po pierwszej połowie starcia z Holendrami było tego naprawdę blisko. Nasz kapitan walczył ze wszystkimi na parkiecie – sędziami, rywalami. Momentami nawet z piłką. Długo nie był sobą.

Druga połowa to jednak kolejna wielka, wygrana misja w reprezentacyjnej karierze Ponitki. Czy była perfekcyjna? Oczywiście, że nie! Ale bez niego ten udany powrót z zaświatów nie miałby miejsca.

Ósemka dla koszykarza, który w meczu robi aż 5 strat? Skoro mówimy o Ponitce – dlaczego nie?!

Ocena: 8

Łukasz Kolenda

9 min, 1 pkt i 2 zb., 0/3 z gry

Liczyłem na to, że w tym ciężki meczu Kolenda da impuls z ławki. Nic takiego się nie stało. Gracz z Rostoku w biało-czerwonych barwach jest pasywny i to przekłada się na jego brak pewności siebie. Kończy zgrupowanie kadry z dwoma meczami i zaledwie jednym punktem na koncie, pomimo blisko dwukrotnie większej liczby minut w meczu z Holandią niż z Austrią.

Zdecydowanie za mało, rozczarowanie.

Ocena: 2

Tomasz Gielo

6 min, 0/1 z gry

Od tak doświadczonego zawodnika w takim meczu można – ba, nawet należy! – oczekiwać więcej. Jedyne z czego zapamiętam poniedziałkowy występ zawodnika Kinga to niemożność złapania piłki w banalnej sytuacji w pierwszej kwarcie po podaniu Ponitki.

Sam fakt, że w awaryjnych momentach meczu w czwartej kwarcie na boisku zamiast niego pojawiał się o 12 lat młodszy Szumert o czymś świadczy.

Ocena: 2

Jakub Szumert

12 min, 6 pkt, 3 zbiórki, blok, 2/4 z gry i +10

Koszykówka to gra detali, a te w końcówce były po stronie młokosa z Zielonej Góry. Punkty z kontry po podaniu Łączyńskiego, blok na Kucie, pojawianie się w odpowiednim miejscu na parkiecie po stracie Kloofa i ta wybitna obrona na Franke w przedostatniej akcji.

Wszystko to zasługa Szumerta w tak trudnym mentalnie meczu kadry seniorów. Wow! Chyba nikt sobie nie wyobraża lutowego zgrupowania kadry bez zawodnika Zastalu Zielona Góra, prawda?

Ocena: 7

Kamil Łączyński

18 min, 0 pkt i 4 as., +10

Nie była żadnym wielkim zaskoczeniem obecność na parkiecie weterana w trakcie naszego powrotu w tym meczu. Zawodnik AMW Arki Gdynia zapewniał spokój w rozegraniu i odciążał w tym aspekcie Hardinga i Ponitkę, co było naprawdę ważne. Nie ustrzegł się błędów – ta strata przy stanie 78:80 mogła być kosztowna – ale też zaliczył swoje firmowe podanie, które koncertowo zepsuł Sokołowski.

Ocena: 6

Dominik Olejniczak

26 min, 8 pkt i 6 zb, -14

Mam duży problem z oceną naszego centra. Z jednej strony walczył na tablicach jak lew i kończył akcje w ataku, z drugiej – nie był taką podporą w defensywie, jak w meczu z Austrią. Na jego konto też idzie sporo zbiórek w ataku Holendrów (mieli aż 15!).

W ataku ciężko gra się Olejniczakowi przy rozgrywaniu Ponitki i Hardinga, ale też sam nie wykazywał wiele ofensywnej inicjatywy. To jednak wciąż ważny gracz naszego zespołu, który może – a raczej nawet powinien! – pokazywać więcej.

Ocena: 6

Szymon Zapała

3 min, 4 pkt i 2 zb.

Przyjęliśmy zasadę, że mniej niż 5-minutowych występów graczy nie oceniamy. Ale środkowy Trefla był w ich trakcie oportunistycznie całkiem produktywny!

Ocena: brak

Przemysław Żołnierewicz

13 min, 7 pkt i 4 zb., 2/2 z gry, 3/3 z wolnych

Czy ktoś jest zdziwiony, że w momencie gdy Polska wracała do walki o zwycięstwo w tym meczu na parkiecie był wszędobylski Przemysław Żołnierewicz? Nikt nie powinien się dziwić. “Żołnierz” to już prawdziwy żołnierz Igora Milicicia, w poniedziałek ugruntował miejsce w kadrze. Nasz impuls z ławki, który w meczach z orzełkiem na piersi często pokazuje coś ekstra. Nie inaczej było i tym razem.

Ocena: 7

Jakub Garbacz

4 min, 2 pkt i 2 zb

Ocena: brak